Z góry lepiej widać, jak marna jest trawa (( ale to nie na ten rok akcja.
Jak patrzę z okien na te nowe rabaty (ta z jasną kulką po lewo od ławki i po prawo przed trzema ciętymi jałowcami blue arrow, to zastanawiam się czy przypadkiem nie wysypać ich kamieniem. Nawiązywałyby do placyków pod ławką i w rogu. Tam dużo roślin nie ma. Byłoby to wykonalne....hm...
zamówiłam 50 czy 55, ale piszę 60 po kilka podzieliłam = nie wiem czy mogłam, ale niektóre cebule były olbrzymie i miały po dwa kikuciki - zaczatki wychodzacych łodyżek - tak mi się wydaje, nie zrobiłam fotki, a mogłam kurcze i dopytać
szukałam w necie o rozmnażaniu lilii ale nigdzie nie pisało o tym co ja zrobiłam, tylko o odrywaniu i ukorzenianiu łusek, albo wsadzaniu powstających małych cebulek przy korzeniach....no nic najwyżej będzie kilka dziur w kompozycji
do donicy pod ścianę przed czosnkami poszło 6 Apricot Fudge
ale zmieściłam tylko połowę, bo mam tam pełno koszyków z tulipanami, w tym roku wyszła tylko połowa - nie wiem co z resztą - wyszły tylko wielkie liściory, a połowę z tego co wyszło załatwił śnieg
Żabki zielone u mnie miały się bardzo dobrze przez kilka lat, do 2010r.
Wtedy modernizowaliśmy duże oczko a im zostawiliśmy "kałużę" z pałkami i tatarakami. Modernizacja trwała ponad sezon. Żabki się obraziły i wyprowadziły. Obecnie w okolicy brak żabek zielonych.
Inne żabki- trawne i ropuchy - co roku wiosną przychodzą się u mnie rozmnażać. Fajnie że mają gdzie.
Żabki zielone to ozdoba wizualna i dźwiękowa.
Może znacie miejsce w którym mogę je nabyć -(okolice Katowic).
Balkon dostał doniczkową kompozycję. Docelowo będę musiała znaleźć jakieś podwyższenie dla laurowiśni bo jak urośnie za bardzo wejdzie na stożek z bukszpanu. No nie udało mi się dobrać tak jak chciałam wysokości donic. Skrzynki na barierkach obsadzę później bo teraz ciągle zimno. Albo obsadzę teraz i będę chowała w razie mrozu. Pelargonie są w miarę wytrzymałe a szybciej na dworzu się rozwiną.
Może ktoś zajrzy, doradzi.
Namieszałam sobie z tymi kulkami bukszpanowymi, moja wyobraźnia przegrało w zderzeniu z rzeczywistością.
Tak jak sobie wymyśliłam nie może być, żurawki zjedzą kulki a kostrzewa je zasłoni
Najlepiej byłoby je posadzić z przodu. Ale jak? Po środku donicy, bardziej od narożnika czy może w narożniku trzy razem w trójkąt? Kiedyś miałam taką inspirację ale chyba gdzieś zgubiłam
Czy może powtórzyć nasadzenie z donicy pod płotem ?
Hiacynty w pełni rozkwitu
Z co najmniej godzinę poświęciłam dzisiaj na stawianie do pionu niektórych hiacyntów . Niektóre kwiatostany są duże i masywne - pod wpływem deszczu nabrały jeszcze bardziej ciężaru i niestety łodyga nie zawsze była w stanie utrzymać ten ciężar.
Oto szybki i bardzo dyskretny (praktycznie jest to niewidoczne) sposób na spionizowanie pokładających się hiacyntów
Cienki patyczek+drucik załatwia sprawę
Mirka, faktycznie kolory od zieleni przez ciemny pomarańcz po delikatny łososiowy.
Portreciki kolejnych Ci zostawiam - wprawdzie zdjęcia z soboty, ale juto nadrobię zaległości foto
Ten cytrynowy ma takie ciekawe zielone smużki od nasady kwiatu a dodatkowo jeden z płatków wychodzi znacznie niżej niż pozostałe
Jola, jak tam u Ciebie tulipany? Na brak słońca dzisiaj chyba nie można było narzekać
Zdjęć dzisiaj tulipkom nie zdążyłam zrobić w tym ferworze prac ogrodowych a już coraz więcej ich rozkwita.
Zostawiam zdjęcie z soboty
świecą limonkowo już nawet w pąkach
tulipany w wsadzone do doniczek i zakopcowane całkiem ładnie się zapowiadają
Na tej rabacie stale coś wywracam i zabrała mi już dużo czasu w tym roku i ciagle nie koniec
wymieniam stare wyrodzone wrzosy na azalie japońskie - i ta wymiana wywołała u mnie myślenie o ogrodach japońskich które lubię oglądać ale nie są z mojej bajki - a jednak zaczynam myśleć o nich a może bardziej o roślinach z tej bajki
te narcyzy są przepiękne ale po deszczu się kładą mają za ciężkie głowy
rajska jabłoń zaczyna i będę stale na nią patrzeć - później choruje i ma maleńkie jabłuszka - nic nie pryskam
ta zieleń.... wiele host przesadziłam/podzieliłam - kolejne upchajdziury
kukliki już tuż, kupiłam jakiegoś kuklika ale nie wiem czy zakwitnie w tym roku