I kulki w donicach są ciut mniejsze, ale mnie nie drażnią już, wprawdzie musiałam na nowo wszytsko sadzić ale wolę te mniejsze. I tak czeka je jeszcze niezłe czesanie w czerwcu.
Izuś już nie mam już nerwacji
Wszystko przycięte, bukszpany już uczesane, oprysk zrobiony, trawa rośnie. jeszcze tylko nawozy... coś opóźniona w tym roku strasznie jestem...
Ja już nic nie myślę.... czekam na roślinki.....
Ja dzisiaj jakaś rozbita chodzę, jak połowa luda wrocławskiego. Lato się nagle zrobiło i coś głowy dzisiaj wszystkim odmawiały posłuszeństwa Dzisiaj sobie relaksacyjnie opryski zrobiłam. Miałam sypać nawozy ale deszczu nie zapowiadają a ja ze szlaufem latać nie będę...
Moja różowa już się zbiera zaraz pokażę
Przezimował całkiem dobrze. Ma tylko końcówki liści lekko brązowe, muszę mu chyba podłoże wymienić i podnieść...
Moja gwieździsta wegetowała przez 3 lata zadołowana w starym ogrodzie, potem w niedocelowym miejscu w nowym ogrodzie.... Po kilku latach tułaczki posadziłam ją w to miejsce gdzie teraz rośnie. Ta odmana jest wyjątkowo niewymgająca. Polecam do donicy na taras 3)