Marzenko, no mam nadzieję że plany ogrodowe się szybko spełnią choć i tak masz piękny ogród mucha nie siada. Zmordowana jestem po pracy buziam Cię mocno .....
....ale piękna magnolia...białej nie mam tylko dwie rózowe i każada inna...jedna z nich wcześniejsza i już prawie prawie...są kwiaty ... kto wie? może jutro jak wrócę z pracy będę miała swoją.???..
...pozdrawiam Marzenko...
Magnolia śliczna Madżenko ,a jak wygląda teraz Twój rh na pniu ? Tzn jak po zimie bo chyba jak go kupowałaś to nie byłaś pewna czy przezimuje zakwitnie czy coś takiego
Izuś już nie mam już nerwacji
Wszystko przycięte, bukszpany już uczesane, oprysk zrobiony, trawa rośnie. jeszcze tylko nawozy... coś opóźniona w tym roku strasznie jestem...
Ja już nic nie myślę.... czekam na roślinki.....
Ja dzisiaj jakaś rozbita chodzę, jak połowa luda wrocławskiego. Lato się nagle zrobiło i coś głowy dzisiaj wszystkim odmawiały posłuszeństwa Dzisiaj sobie relaksacyjnie opryski zrobiłam. Miałam sypać nawozy ale deszczu nie zapowiadają a ja ze szlaufem latać nie będę...
Moja różowa już się zbiera zaraz pokażę
Przezimował całkiem dobrze. Ma tylko końcówki liści lekko brązowe, muszę mu chyba podłoże wymienić i podnieść...
Boska ta magnolia - wczoraj pierwszy raz widziałem równocześnie rozkwitają magnolię, a w jej nóżkach resztki przebiśniegów Szkoda, że nie sfociłem U mnie na razie magnolie nie ruszyły....O ile żyją.....