AniMa
dzięki za całusek

trzymam kciuki
Ewa777
miałam chwile i coś pstrykałam, teraz gonię w piętkę, tyle roboty, czasu prawie nic, na dodatek sajgon, bo dach wymieniają i bajzel mam na total

a i racja, lubię zabawę z aparatem
Justyna
Leosia pomiziasz

zakupy stoją, a wczoraj doszły jeszcze pęcherznice na pniu, też stoją, mam tyle pracy, szok, wstaje o 5 i robię do 8.30, bo o 9 już muszę wyjść z domu. 2 cisy mi połamali, ale i tak będę musiała dokupić, więc trudno. Buź
Bogdzia
fajnie, że udało się to i owo poczytać

jestem w polu z robotą...
Patrycja
są w doskonałej formie, tak samo jak dalie z ciemnymi liśćmi, pora dać w donice i ciut podpędzić
kosy pracowity czas mają
zaległe foty, nowych brak


te bordowe żurawki, długo u mnie...brzydkie, ścinam je zupełnie przy ziemi, jak odbiją ok, jak nie nie będę płakać, inne tu przeniosę
podejrzewam, że golasy od środka je wujadły