Madżen, ten Larvanem masakrycznie drogi... Gdzieś czytałam o preparacie Ovadofos, ale to chemia ....

jeszcze takie ale w kwadracie zrobił
Do wynajęcia...może ale nie wiem kiedy..bo baaardzo zapracowany ostatnio...
Dziś po pracy pozostałe 3 skrzynie złożył

Warchlaczek się spisał, tylko nie poodwracał darni. Pokroił tylko (albo aż)

Porownuje to pierwsze zdjecie do fotki terazniejszej...Ewus pieknie dalas sobie rade,jest uroczo A male dopieszczenia przyjda same z siebie,zobaczysz Busssiam

Skrzynie z bratkami Żon w ubiegłym roku robil sam...robił...pod moim nadzorem oczywiście

Oj ty ty, nu nu. Chcesz mi bubę zrobić???!!! Moje się rozszeszą tylko po kąpaniu
Melduję, że u mnie +12 w tej chwili. Dziś przy robocie spokojnie w krótkich spodenkach można było. Nawet sobie buziaka przypiekłam.

faktycznie, poszukam! mam nadzieję, że znajdę jakieś maleńkie w mojej metropolii...

Ale dałaś dziś czadu z tym czesaniem. Nowy hicior się szykuje - szczoteczka i grzebyk, hi hi.

u mnie dzisiaj było zimno 8st w południe...

Żon w krótkich gaciach?
Ja się tak nie bawię...u mnie ciepło ale...od morza chłodniej

takie narcyzy to ja miałam w grudniu i zmarzły najgorsze to to , że sadził je Maksym i przeżywa, że nic z nich nie będzie

Marzenko, buziaczki zostawiam w poniedziałkowy wieczór. Dziś u nas cudne niebo , a ja oglądałam go tylko przez okno gabinetu, ale w przerwie herbatkę na werandzie już wypiłam

U Ciebie też ?!! co to się dzieje .... ... wstrętne robale

Buziaczki Marzenko
Dla Ciebie z mojego prywatnego ogródka

Tak jest!
..tylko tej wczoraj kupionej nie nawoziłam jeszcze,bo chyba za młoda,dziś sadzona

...coraz bardziej się przekonuję do pelargonii na lato do skrzynek... pooglądałam fajne ciekawe nowe gatunki na tej stronce którą podajesz...niestety większość już wyprzedana...chyba mam spóźniony zapłon... chciałam na początku maja sadzić na okna....

]