Pisałam nie raz, jak sie podoba nie trzeba pytać, mozna sadzić, nie mam z tym problemu
Ja mam wrażenie, ze z nimi zawsze jesteśmy na straconej pozycji ot mus się przyzwyczaić. Co prawda nie widziałam ostatnio żadnego gada ale mam wzorki na rh i liściach hortensji, znaczy się są... zrobiłam oprysk przed wczoraj calypso. Ile byśmy z nimi nie walczyli i tak nie damy rady ich wybić gdy sąsiedzi nie będą działać w tym kierunku. Możemy je tylko ograniczyć
ale masz rację ...fotogeniczne ujęciecia Kasia w ogrodzie zrobiła bardziej ostre i nie prześwietlone.
Napewno aparat i fotograf ma duży wpływ na jakość zdjęć
Kurcze z jednej strony muszę się zgodzić z eetam , ze Ani ogród nie jest fotogeniczny, tzn w realu to jest dopiero to (miałam to szczęście go ujrzeć) ale z drugiej strony jak patrze na zdjjęcia Agaty to móię nieeee on jest fotogeniczny co ja bredzę ... i teraz dumam ktore moje 'ja' ma rację
Mozesz sobie gadać Anka, ze coś nie halo ale dla mnie bajka....
tylko w misie. Na początku miałam plan by się wylewała, ale donica ma niezłą pojemność i trzeba byłoby zrobić duży wykop i solidną podstawę. Wybraliśmy wariant ekonomiczny
bukszpan uformujesz tak jak zechcesz, mam 'murki' o szerokości 40cm i takie 20, bukszpan można ciąć według upodobań. Cuda i wianki można z niego zrobić
hmmm nie wiem, pompka jest wewnątrz donicy, przykryta kamykami, to taka njzwyklejsza i najtańsza by kosztów zbędnych nie generować. Wbrew pozorom całość kosztowała mnie niezbyt wiele Pytałam kiedyś w chronosie o coś podobnego to włos mi się na głowie zjeżył...
Ana, moje drzewko miało tyle owoców w tym roku, że gałązka się połamała od ciężaru, bo to kruszyna. Pan, u którego kupowałam, powiedział, ze owoce są niejadalne i powiedział, ze to Pisardii. Tydzień temu na żywo widziałam Pisardii, jadłam z niej smaczne owoce i jestem pewna, ze moja - to coś innego. Ma inny pokrój, wybarwienie liści i owoce kwaśne jak piołun. No nic, Zbyszek zapragnął mieć w ogrodzie prawdziwe Pisardii, więc jak dostanę - kupię i gdzieś upchnę
Musisz odszukać najbliższą sobie Okręgową Stację Chemiczno-Rolniczą i tam zadzwonić w kwestii przygotowania ziemi do badania. Ja pobrałam ziemię z kilku miejsc w trawniku rurką długą na 20cm i wymieszałam to - w sumie miał być 1 litr ziemi. M dowiózł to do Łodzi w poniedziałek a w piątek dostałam na pocztę e-mail wyniki z zaleceniami (ale o zalecenia poprosiliśmy przy oddawaniu próbek i dodatkowo zapłaciliśmy).
nie będę oryginalna gdy powiem, ze jest cudnie! Każdy busz fotografowany z daleka jest buszem
Po fotkach odgórnych stwierdzam, że powinnaś mieć tytuł ogród do kwadratu. Piękne są te kwadraty i kwadraciki