chce Wam się jeszcze?
mam trzy wersje na razie podobne ale rozny nakład pracy i ryzyka przesadzania
bladozielone - bukszpany
ostra zieleń sesleria
granat - szałwia
niebieski - lawenda
tak bylo teraz
wersja 1
(rozbijam "nudny układ kul na rogu dosadzając inne kule szałwie i seslerię, na dole sama lawenda)
wersja 2
(bukszpany daje na sam dół z szałwią i seslerią, na róg daje stara i wielką lawendę)
wersja 3
(bukszpanu z dolnego pietra przenosze na góre - bo największy bukszpan chyba wypadnie, a seslerię z dołu u szałwię daję na róg, na dole lawenda)
piętra z grabem nie ruszam bo chyba chę tam dac tylko kamień i głaz