Wszystkim chorym życzę poprawy zdrowia, wszystkim strajkującym wygrania batalii, a moim odwiedzającym przyjemnego weekendu!
Mój weekend zaczął się już dzisiaj, wizyta w szkole na okolicznościowej dziadkowo - babciowej imprezce.
Polonez odtańczono z ogniem w oku, recytacje z wyczuciem sytuacji, a śpiewom czas się skończył po około godzinie. Dalszy ciąg święta w domu dziś i jutro z większą ilością gości.