Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Droga do spełnienia 14:19, 26 sty 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Kasiek napisał(a)
Ktoras z naszych dziewczyn ma te roze i pokazywala jak zajela jej caly plot. Niestety nie pamietam w ktorym to ogrodzie bylo.
Tez bylam kiedys nie rozana...z naciskiem na kiedys. Podam nazwe tej sprawczyni od ktorej sie zaczelo, tak wiesz, na wszelki wypadek To Eden rose 85...
Fotke Ci dam ale usunac tez moge

a poznie to juz poszlo z gorki.I chociaz dalej nie wiem o czym w tym chodzi, dlaczego te kolce i te i te inne..To mam kilka i ciesze sie ze je mam.
Roza Eden rose 85 rosnie razem z montana Rubensem i bardzo sie lubia. Tak tylko po cichutku podpowiadam


Ale piękne zdjęcie)))))))
Zielono zakręcona 14:19, 26 sty 2017


Dołączył: 13 sty 2016
Posty: 316
Do góry
W lipcu było tak:





A jesienią tak:


Na zielonej... trawce :) 14:17, 26 sty 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Tak coś mniej więcej - między danicami - to jest rabata od razu przy furtce. Citronelle wywalam, bo z roku na rok wyglądają coraz gorzej - rabata od wschodu, słońca średnio a i tak ma liście poparzone.

Zielono zakręcona 14:16, 26 sty 2017


Dołączył: 13 sty 2016
Posty: 316
Do góry
Aby zamaskować kury sąsiada pod aronią upchałam nadwyżkę ziół (melisę i oregano). Tak szybko się rozrosły że fajnie zakryły moje sąsiadki.

Po koniec czerwca miałam takie cudeńka




Droga do spełnienia 14:16, 26 sty 2017


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
Ktoras z naszych dziewczyn ma te roze i pokazywala jak zajela jej caly plot. Niestety nie pamietam w ktorym to ogrodzie bylo.
Tez bylam kiedys nie rozana...z naciskiem na kiedys. Podam nazwe tej sprawczyni od ktorej sie zaczelo, tak wiesz, na wszelki wypadek To Eden rose 85...
Fotke Ci dam ale usunac tez moge

a poznie to juz poszlo z gorki.I chociaz dalej nie wiem o czym w tym chodzi, dlaczego te kolce i te i te inne..To mam kilka i ciesze sie ze je mam.
Roza Eden rose 85 rosnie razem z montana Rubensem i bardzo sie lubia. Tak tylko po cichutku podpowiadam
Zielono zakręcona 14:11, 26 sty 2017


Dołączył: 13 sty 2016
Posty: 316
Do góry
W maju warzywnik przechodził transformację i zostały mi płotki wiklinowe. Szkoda mi było ich wyrzucać więc wcisnęłam je do jagodnika.

Potem wpadłam na pomysł aby ścieżki wysypać żwirem.

Poziomkom chyba się spodobało

Zielono zakręcona 14:05, 26 sty 2017


Dołączył: 13 sty 2016
Posty: 316
Do góry
Witam wszystkich po rocznej przerwie.
Strasznie mi wstyd, że tak zaniedbałam swój wątek ale postaram się pokazać Wam co przez ten rok wydarzyło się u mnie w ogrodzie.
Zaczynam od jagodnika
Tak smutno wyglądał po zimie.

W kwietniu dosadziłam nowe poziomki. W sklepach było pełno sadzonek truskawek więc stwierdziłam, że i ja muszę wcisnąć parę sztuk u siebie.

Dokupiłam dwie maliny, w tym białą, na którą chorowałam od dawna.

Zanim zupełnie zepsuję to, czego jeszcze nie zaczęłam... 14:03, 26 sty 2017


Dołączył: 08 sie 2012
Posty: 180
Do góry
No cóż...Prawie trzy lata nic nie pisałam, chociaż cały czas podglądam zmagania i sukcesy ogrodowe innych. Pamiętacie, że czekałam na ogrodzenie, bo prawie wszystko co posadziłam było zjadane przez sarny. Doczekałam się ogrodzenia i garażu (jeszcze nie zamknięty, ale pozbyliśmy się materiałów budowlanych i pobudowlanych śmieci).
W październiku 2015 roku oglądaliśmy takie obrazki:









Wszystko trwa bardzo długo, bo w kasie pustki, ale nie zamierzam się poddawać
Ranczo Edy 13:57, 26 sty 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Edytko, wiosna puka w okno!

Droga do spełnienia 13:49, 26 sty 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
kolor jej kwiatów się cały czas zmienia


Droga do spełnienia 13:47, 26 sty 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
Kasiek napisał(a)
I jeszcze slowko...jakbym miala taki plot...to juz bym w podskokach biegla po montany...Jak sie rozrosna, to bedzie najpiekniejszy plot jaki widzialam...Niech rosna po calosci...
Dobra, a teraz mow mi co to za roze masz w rogu?

ta róża to rośnie u mnie 5 lat i nie wiem jak sie nazywa
ostatnio ktoś mi ją zidentyfikował jako alchymist
miała iść pod nóż ale tak się przestraszyła że w zeszłym roku pięnie kwitła

Ogród za grosze 13:46, 26 sty 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
szalały kosmosy pełne, które wyrosły na potwory, nie było dla nich podpór, wszystko przewróciły



różanka się zagęściła, rozchodniki zapowiedziały zbliżającą się jesień



I chociaż nie mam drzew liściastych prócz orzecha trochę listków było od sąsiadów. I tak się dowiedziałam, że oprócz dębów i brzóz sąsiedzi mają tulipanowca i klona złotego. Zrobiła się jesień




pokazały się też grzyby



No i przyszła pora zakończyć rok 2015.

Czy dużo wydałam?
Nasiona nie są drogie, kupiłam trochę traw, drzewka szczepione kupowane jesienią jak zwykle na all... też drogo nie kosztowały. W tym roku na ogród nie wydałam więcej niż tys. zł.

Miłkowo - sezon 2016-2022 13:44, 26 sty 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
eee-tam
Justyna, ale lista pomidorowa.!!!! Tez coś kupię, ale na wszelki wypadek i sadzonki, bo rok temu z nimi udało sięciekawa jestem, jakie będą twoje wnioski, po degustacji. Ponoć własne zebrane nasiona są najlepsze, tak mi pewien działkowicz powiedział

MIRKAKA
ten link skopiowałam od Doroty z forum.
Sama w ziemniaku nie robiłam, chcę spróbować w tym sezonie. Do tej pory udało mi się ukorzenic róże z patyka, sztuk 14, zostały się 2 i kwitły już, bo resztę psy załatwiły.
Wyobraź sobie, że się też zastanawiałam, czy np hortensje, jakieś krzewy, można w tym ziemniaku hodować...potestuję z różą, hortensją,pęcherznicą i czarnym bzem koralowym, o wyniku powiadomię

SYLWIA
ha ha wolisz szklankę do połowy pustą czy pełną? ja pełną ot i pozytyw
dzięki za życzenia, jak los pozwoli, będę

MADZENKA
dzięki, ze miałaś udział w mojej piątce

MIRKA
dziękuję na razie natchnienia brak na wizytówkę czekam na te fotki i wieści o cięciu

MIŁKA
dziękuję za rady chodziło o coś niskiego, rok temu miałam tam rozplenicę Rubrum, rozchodniki bordowe mam, sporo, więc w razie co, może one, przypomniałaś mi o pluskawicy, mam 4 posadzone w złym miejscu, może to właśnie je tu przeniosę, dziękuję bardzo...może tu w końcu zakwitną

KASIK
kochana dziękidla mnie różnie, jednak każda roślina ma swoją porę i urodę pokazujenp jak pora Piruette- i jej zapach zamówiłam dużo ubiorka, będę siać w grunt, w wyobraźni to widzę, w realu się okaże

KATKAK
cieszę się Kasiu, że się podoba
Co do oczka, jest miejsce, miało być, był wielki dół wykopany, 3 razy chyba, ale po powodzi odechciało mi się go zupełnie. Ponadto jak tam zamieszkałam, zobaczyłam ile leci liści, z tych ponad stuletnich drzew, nigdy bym się nie wyrobiła z czyszczeniem, a czasu mam mało; tak więc nie ma, ale będzie wodospad przy łukach, namiastka wody u nas wkoło tereny wodne, komary byle kałużę na rozmnażanie wykorzystają
W Anglii widziałam piękne i ogromne ogrody i też oczek nie miały
Ale kto wie, co mi jeszcze w przyszłości do głowy wpadnie

zeskanowałam stare zdjęcie
córa siedzi tam, gdzie miało być oczko

i tu drugie foto
tam gdzie nie przycięta trawnik, jest mega wielki dół

a w końcowym efekcie na tym miejscu( ile lat potem wypełnialiśmy ten dół odpadami zielnymi!!!)
powstało to; 2 miłorzęby, róże Chopin, hortensje limki i wkoło bukszpan

Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu 13:34, 26 sty 2017


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
Piotr_ napisał(a)
Dziś pogoda dopisuje a ja w pracy ehhh foto z ogrodu to mój codzienny widok z okna


Super wszystko Ci się rozrosło.Fajne nasadzenia.
A te tuje przy ogrodzeniu to Twoje czy sąsiada? Widziałam na pierwszych zdjęciach jakie były malutkie. I mniej więcej w tym czasie co moje rosną, ale moje mniejsze są, a niektóre całkiem małe.
Rytlogród na 18 stóp -hop siup! 13:27, 26 sty 2017


Dołączył: 10 maj 2016
Posty: 689
Do góry
A wiesz, drugie zdecydowanie bardziej realne, niż trzecie, z pewnością sobie nawet najładniejszej budy nie ustawie w miejscu, które najczęściej widzę z kuchennego okna. Tamten kawałek z wiatą jest zdecydowanie mniej na widoku, choć psy pewnie wolałyby bliżej do listonosza.

Dziękuję!
Ogród za grosze 13:26, 26 sty 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
rok temu - zachwaszczony narożnik - teraz "irisownik" i rozsadnik z naparstnicami, dziewannami, rutewką i Złocieniem właściwym półpełnokwiatowym Crazy Daisy. Na zdjęciu obok aralia - ciut podrosła



trawy na wrzosowisku i sosna Pinus jeffrei Joppi, 3 cyprysy spiralis posadzone w trójkącie, miłorząb Mariken szczepiony i szczepione modrzewie Stiff Weeper, Blue Dwar, Larix Horstmann Recurved, Blue Ball, buk kolumnowy Dawyck Purple, cyprysiki no i brzoza miniaturowa z powyginanymi gałązkami








Ptasi gaj 13:21, 26 sty 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Polscy hodowcy szczegolnie jeden spod Pruszkowa sa potentatami w clematisach. Prawdopodobnie wysylaja do Holandii i wracaja do nas z gieldy w Amsterdamie lub innych. Globalizacja!!!!

To sa klematisy płorząc po ziemi szkoda mi bylo jak w korze sie wily wiec puscilam je na stelarz. W zeszlym roku je stamtad zabralam bo rabatka zostala przerobiona w nowym miejscu dochodza do sibie i mam nadzieje ze w tym roku juz beda w pełni sil i beda pieknie kwitnac.
Poprzednio na klombie byla kora, ale bardzo ja wiatr rozwiewal i musialam zmienic na źwir, przy okazji klabik zostal zmieniony. Te małe krzaczki to hoina kanadyjska. Jeszcze dosadze irge admirala aby zlamac kolor.

Jak macie jakes sprawdzone klematisy to piszcie nawet prosze o zdjecia. Moze mnie polubia.



Ptasi gaj 13:21, 26 sty 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Polscy hodowcy szczegolnie jeden spod Pruszkowa sa potentatami w clematisach. Prawdopodobnie wysylaja do Holandii i wracaja do nas z gieldy w Amsterdamie lub innych. Globalizacja!!!!

To sa klematisy płorząc po ziemi szkoda mi bylo jak w korze sie wily wiec puscilam je na stelarz. W zeszlym roku je stamtad zabralam bo rabatka zostala przerobiona w nowym miejscu dochodza do sibie i mam nadzieje ze w tym roku juz beda w pełni sil i beda pieknie kwitnac.
Poprzednio na klombie byla kora, ale bardzo ja wiatr rozwiewal i musialam zmienic na źwir, przy okazji klabik zostal zmieniony. Te małe krzaczki to hoina kanadyjska. Jeszcze dosadze irge admirala aby zlamac kolor.

Jak macie jakes sprawdzone klematisy to piszcie nawet prosze o zdjecia. Moze mnie polubia.



Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 13:19, 26 sty 2017
Do góry
ren133 napisał(a)
.
To był piękny styczeń




TAK!
Zakątek z fioletową ławeczką 13:13, 26 sty 2017


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6729
Do góry
Moje stadko kurek Brakuje im jeszcze oczek.



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies