też mnie nie było na forum, myślałam że już na dobre przestały mnie cieszyć kwiatki i roślinki, byłam przybita i szczerze mówiąc wkurzało mnie że można tak się cieszyć kolorami róż czy kitkami na miskantach teraz już patrzę na to inaczej- można się przecież cieszyć wszystkim- dzisiaj po prostu się cieszę że się wyspałam, nie muszę nigdzie jechać a na drzewa świeci piękne słońce
Takich kolorów i promyczków słońca życzę i Tobie Małgosiu dziękuję za ciepłe słowa
dla Ciebie ambrowiec
O rany Agata, ile Ty tych malin posadziłaś!!! Same jesienne? Jak je będziesz prowadzić, bo widzę, że bardzo blisko ścieżek są?
U nas 200 grabów wsadzonych, teraz eM walczy z resztą, ale do pracy jedzie po południu, więc pewnie nadal nie skończy.
Pogody życzę, chociaż widziałam, że u Was nadal ma padać.