Aniu, ja też jestem zdania, że z rodkami (jak z innymi krzewami) nie da się utrzymać wzoru kwadratów. I wydaje mi się że nie trzeba. Potraktowałabym te sześć kwadratów jako całość i obsadziła swobodnie, tak jak radzi Jankosia, a nie pod linijkę. Te miskanty z tyłu też mi nie pasują. Dałabym tam chyba najwyższego rodka. Pomiędzy pozostałe rodki dać narecznice, kiścienie, pierisy.
Teraz ta L-ka, gdzie planowałaś żwir:
Najwyższy kwadrat, przy ogrodzeniu - pociągnąć gracki z sąsiedniego kwadratu
1 - druga odmiana jeżówek lub werbena
2 - dwie kwatery na niskie trawy - hakone, molinie, liriope - wymieszane swobodnie
3 - znowu jeżówki
4 - wysoki przetacznik biały
5 - przed hortensjami wsadziłabym mix hostowy (z tyłu większe, od przodu mniejsze
Trochę obawiam się połączenia leśnego charakteru rodków z łąkowym charakterem traw i jeżówek. Nie mam pewności, czy te dwa stanowiska będą ze sobą grały. Może oddzielić je od siebie średnim żywopłotem?
I kilka inspirek:
rodki z hakone
hortki pod drzewkami
hortki z przetacznikiem
A, i jeszcze pod altaną dodałabym jeden rząd kwadratów.