Przerwa na kawę...
14:11, 21 lis 2016
Znalezione posty dla frazy "img"
« Poprzednia
1
2
3
4
5
6
7
8
9
...
22607
22608
22609
22610
22611
22612
22613
22614
22615
...
981753
981754
Następna »
Przerwa na kawę...
13:57, 21 lis 2016
Była pseudo zima i się skończyła. Wczoraj chyba już ostatnie worki liści zgrabiłam. Zieleniec już nie zielony ale też nie szary. Ale nawet w takiej szacie lubię po nim chodzić, usiąść na ławce, wypić kawę. Wczoraj tak ładnie ciepło było choć bez słońca. Chyba ten stan ducha, to uczucie, że jest mi tu po prostu dobrze - tego mi brakowało wcześniej. Na początku roku gdzie nie spojrzałam to miejsca do poprawki widziałam. Taki stan wiecznej pogoni za króliczkiem. Teraz patrzę i ... nic nie planuję. Poczekam, zobaczę jak to wszystko się zmieni na wiosnę i w lato. To oczywiście nie oznacza, że zmian nie będzie ale osiągnęłam pewien stan równowagi i jest mi po prostu dobrze. 
)) fajnie się czuję w tym stanie
ostatnie jesienne foty
)) fajnie się czuję w tym stanie ostatnie jesienne foty
Ranczo Szmaragdowa Dolina
13:42, 21 lis 2016
Znasz kogoś, kto zajmuje się jeszcze plecionkarstwem ze słomy?
Kosimkowo - Ogród po totalnej rekonstrukcji
13:40, 21 lis 2016
Jeszcze niedawno było tak...
A dziś jest tak...
A dziś jest tak...
Pszczelarnia
13:40, 21 lis 2016
Zamierzam cisy ciąć płasko. Nie wiem, czy to zda egzamin (czy nie będzie brakować im wody pod ławką). Po bokach też rosną cisy (półkole), są tam bergenie, carex montana i obiedka z drobnicy na brzegu. Duże rośliny to hortensje Annabelle - 4, złotliny - 3, azalie pontyjskie -3, miskanty - 5, oczary - 2.
Mam takie zdjęcia:
Pszczelarnia
13:29, 21 lis 2016
Moja świeżo posadzona w lecie (taki kawałeczek jako tło dla oczara), 7 sadzonek. Może przemarzać (ale u mnie raczej nie, bo ma ciepłe zaciszne stanowisko).
Poniżej zdjęcie poglądowe takiego żywopłotu irga (c. lucidus), w Łańcucie:
Ogród w remoncie
13:18, 21 lis 2016
Jak ślicznie! Ale żeby moc takie warkocze zaplatać, trzeba mieć z czego... Za kilka lat może i mnie sie uda na swoich trawach takie cudeńka porobić. Póki co powiązałam te kilka drapaczków w łysy kucyk i już dzisiaj zauważyłam, że 3 z nich kucyk zgubiły targane wiatrem :/
Co do oczka wodnego, też mi się marzy szmer wody, ale nie będę sobie roboty dowalać oczkiem wodnym. Natomiast ciurkadełko na pewno sobie zmontuję. Takie z ukrytym pojemnikiem z wodą, by tylko sobie coś szemrało po kamieniach. A kiedyś to i ściankę bym chciała z kaskadą wodną, ale obawiam się, że sama nie dam rady wymurować. Zacznę więc od ciurkadełka.
Pozdrawiam Asiu.
Co do oczka wodnego, też mi się marzy szmer wody, ale nie będę sobie roboty dowalać oczkiem wodnym. Natomiast ciurkadełko na pewno sobie zmontuję. Takie z ukrytym pojemnikiem z wodą, by tylko sobie coś szemrało po kamieniach. A kiedyś to i ściankę bym chciała z kaskadą wodną, ale obawiam się, że sama nie dam rady wymurować. Zacznę więc od ciurkadełka.
Pozdrawiam Asiu.
Działka prawie w Borach Tucholskich
13:16, 21 lis 2016
Alicja Niuńka chyba sprawdzała zapach jak to dziewczyna 
już napisałem
sosna Joppi
sosna Ophir
już napisałem
sosna Joppi
sosna Ophir
Kosimkowo - Ogród po totalnej rekonstrukcji
13:13, 21 lis 2016
A tymczasem miałam dziś bojowe zadanie, dostałam 600 cebul lilii borello, były do wyrzucenia bo przerośnięte. Wiem że późno i w ogóle ale szkoda je wyrzucić skoro cebule są piękne i zdrowe. Wsadziłam 200! Chwilowo mam dość. Dobrze że chociaż pogoda cudowna
Specjalnie dla cebul zrobiłam nową rabatę wokół jabłonki, której mąż nie pozwala mi wyciąć...
Specjalnie dla cebul zrobiłam nową rabatę wokół jabłonki, której mąż nie pozwala mi wyciąć...
Ogród w remoncie
13:10, 21 lis 2016
Dzisiaj moje próby wiązania traw . Zawsze służył mi do tego sznureczek ale w tym roku zachęcona poczynaniami na O. spróbowałam innego sposobu
Kosimkowo - Ogród po totalnej rekonstrukcji
13:04, 21 lis 2016
U mnie kwitną nawet róże, sezon w pełni
Ogród pod lasem
12:34, 21 lis 2016
Ścierę przymocowali do płotu czymś, raczej mocno, bo jak była wichura, to aż 3 słupki połamało. Ci sąsiedzi to fleje, mają u siebie bajzel, ale wolałam jednak patrzeć na krzaki niż na tę ścierę:/ Miałam pod płotem od ich strony robić ten lasek z kolumnowych cisów i hakone, ale teraz się zastanawiam czy nie posadzić tam jednak choin, tak jak Ty. A kolumnowe posadzić na tej środkowej rabacie. Plus trawy i jeżówki, jak planowałam. Zobaczę, może na wiosnę natchnienie wróci.
Wrzucam te fotki, skoro już zrobiłam. Dobrze, że przynajmniej słońce wyszło.
Wrzucam te fotki, skoro już zrobiłam. Dobrze, że przynajmniej słońce wyszło.
Tu ma być ogród :)
12:34, 21 lis 2016
No i proszę, nawet już posadzone.
Myślę, że jakieś szczególne podziękowanie powinnaś dla męża przygotować za spełnienie Twojego marzenia
Działka prawie w Borach Tucholskich
12:17, 21 lis 2016
Działka prawie w Borach Tucholskich
12:08, 21 lis 2016
Basiu to całkiem fajna i rozsądna kocica, można się z nią dogadać
Ogród na piasku i z wielkim murem
12:06, 21 lis 2016
A to już foto z natury . wykopane dzisiaj jakieś tuje, które zagłuszone w żywopłocie, marnie rosły i marnie wyglądają.
Nie mam pojęcia jak się zwą i co z nimi - wyrzucić czy dać szansę. jest ich 8 szt. Czy warto się trudzić, sadzić, formować itd. Czy coś z nich będzie ?
Kto poradzi , zidentyfikuje ?
Nie mam pojęcia jak się zwą i co z nimi - wyrzucić czy dać szansę. jest ich 8 szt. Czy warto się trudzić, sadzić, formować itd. Czy coś z nich będzie ?
Kto poradzi , zidentyfikuje ?
Wizytówka - Borówcowy
11:17, 21 lis 2016
Późna jesień 2016.
Borówcowy raj
11:10, 21 lis 2016
No i trawa wykiełkowała. Siałam bardzo późno, kiedy już nastała zimnica. Jeszcze jest rzadka, ale jest. Tyły robią się coraz ładniejsze. Już się nie mogę doczekać, kiedy wyrównam świerki i żywopłot tujowy z tyłu. Posadziłam cebulowe pomiędzy zawilcami w nowej rabacie i hortensje pod drzewami. Jestem ciekawa jak będzie wiosną.
Dla Elinki mój żywopłot z buka pokazuję. Zdjęcie z dziś.
Borówcowy raj
11:05, 21 lis 2016
U mnie dzieje się niewiele. Listopad i styczeń to najgorsze miesiące dla mnie. Miałam postanowienie, że tak już nie będę mówić, więc zaplanowałam prace w domu. Takie tam wiecie, dekoracje, sprzątanie itd. No i nadgarstek mi wysiadł. Słabo mam z przekręcaniem go z lewej na prawo. A przecież on głównie kręci. Jest lekko spuchnięty. Jadę z parówkami, kolagenem, D3 i K2, wszystko co się da. Trochę lepiej, ale niewiele mogę robić. Stawy chcą odpocząć i już. A ja nieprzyzwyczajona jestem do roli księżniczki w pierzu. Zatem cierpię na umyśle również, bo mnie nosi. Uprawiam gimnastykę i spacery. Na razie musi mi to wystarczyć .
Poszłam do ogrodu, bo takie słoneczko dziś. Nic nowego nie zobaczyłam, tylko doniczkowe, co je nabyłam niedawno, po mrozach okropne są. Muszę wywalić. Poza tym, te same w kółko kadry. Ale jestem. Dziękuję wszystkim, którzy tu przychodzą na mój wątek.
.Poszłam do ogrodu, bo takie słoneczko dziś. Nic nowego nie zobaczyłam, tylko doniczkowe, co je nabyłam niedawno, po mrozach okropne są. Muszę wywalić. Poza tym, te same w kółko kadry. Ale jestem. Dziękuję wszystkim, którzy tu przychodzą na mój wątek.
Coś jeszcze, coś więcej...
10:54, 21 lis 2016
Hahahaha, padłam, no hicior
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies