Ja wiosną cienkie gałązki tnę to znaczy te co poodrastały do jesieni zeszłego roku.Grubsze cięcie to w czerwcu robię.Wtedy już jest z liśćmi.
A co kilka lat odmładzamy drzewka i tniemy solidnie ale to już w letniej porze.
Miskanty pod nimi to dobry pomysł,zawsze możesz je związać gdybyś chciała korygować latem 'Nigry'.W gaiku też mam trawy blisko 'Pissardi'.
Okazało się że wysiałam wszystkie nasionka co zebrałam i jak nie wykielkuje to muszę czekać na tegoroczny zbiór nasion.Zobaczymy☺
Rubrum siałam w zeszłym roku i nie skiełkowała. Może faktycznie trzeba mrozic
Tylko nie wiem jak to jest z tym przemrazaniem nasion bo ja już 2 rok z rzędu sieję stipę i nie przepraszam nasion.Trzymam nasiona w pomieszczeniu o temp.około 5 stopni.
Mirko, rozplenicę Hameln wysiałam niemrożoną. Jutro wyjmę z zamrażarki nasionka i posieję drugą wersję. Bynajmniej będę wiedziała, czy ma to jakiś sens.
Siałaś może Rubrum?
Jolu, jestem kilka dni w domu, bo z głosem mam na bakier Leczę krtań
Do ogrodu wyjdę, jak będzie dobrze. Padało u mnie, brzydko jest, choć zza chmur dziś na chwilkę wyszło słoneczko Na razie mam ogródek parapetowy Ale jeszcze nic nie wylazło
Mirko, to dobry pomysł. Dobrym sprawdzonym sposobem jest też podzielenie kępki bez pikowania np. na 4 części. Tak będę robić.
Musisz poczekać na rozplenice. U mnie potrzebowała dwa tygodnie, ale po mrożeniu.
W tym roku siałam później niż ty... Więc poczekam dłużej
No, nie wiem jeszcze czy przeżyły tą ostrą zimę. U mnie było -30, wiec straty mogą być duże najbardziej bojam sie o rozplenice.
A jeśli już mowa o rozplenicach to nazbierałam nasionek i chyba wysieję do gruntu. Ty siałaś na rozsadniku czy w gruncie?
W 2016r były już same berberysy, gracki zmarzły.
aaaaaaaa widzisz, ile jestem do tyłu
Bardzo dziękuję za inspirki choć łażę po ogrodowisku od dwóch lat i je widziałam, ale u siebie nic nie potrafie godnego stworzyć.
Co do stipy - oglądałam fotki zeszłoroczne, cięłam dopiero po 15 marca, jak rabaty porządkowałam...
Ogród ekologiczny - kiedy nie czytałam O, nie wiedziałam, czym pryskać i kiedy, ogród bez oprysków sobie zupełnie dobrze radził.
Wydaje mi się, ze im więcej oprysków, tym mniej ogród sam się broni. To tak, jak z nabywaną odpornością u ludzi. Jak odporni - nie chorują, a odporność nabywa się przez hartowanie, ogród musi sam się bronić. Chyba, ze nie daje rady, wtedy sporadycznie trzeba wspomóc Ale profilaktycznie - w tym roku chciałabym tylko stosować pokrzywę, HT i OW
Ewa, wiem, ze trzeba czekać.... Moich nie wykopywałam do jesieni. Jeden ML wypuścił kilka młodych w czerwcu. Ewa bacowa co rusz meldowała, że kolejne miskanty ruszyły. Wszystkie, co jakiś czas rosły na jednym miejscu, ruszały wcześniej, czy później. U mnie były to młode nasadzenia. Dlatego padły ...
Kasiu, stipę się ścina jakieś 10 cm nad ziemią. ale fotek nie mam. I chyba jeszcze za wcześnie...
To jest fotka z 24 marca 2016 roku. Niestety nie ruszyłą...
Bardzo dobry wybór . Jak krwista zakwitnie, da bajeczną mgiełkę, już to widzę .
Z miskantami trzeba cierpliwie poczekać. Rok temu nie miałam nadziei, dużo traw mi padło. Wycięłam wszystko przy samej ziemi, nie miałam sił wykopać korzeni. I pod koniec maja wypuścił źdźbła od korzeni. A środek wydawał się zgniły.
Kasieńko, nie są to rewolucje. Rewolucji mam dość. Zwyczajne dopieszczanie I poprawianie ogólnego wrażenia
Ewelinko, zimą odpoczywałam, praca mnie pochłaniała, czasu brak... Owszem, malowaliśmy pokoje, jeszcze salon został, ale to poważniejsza sprawa... bo rusztowanie potrzebne
Jesienią gospodarczy nas pochłaniał Położony został dach, nowa brama garażowa, częściowo ociepliliśmy ...
Berberysy szukaj dla siebie kolumnowe. Każdy kolor, na jaki się zdecydujesz, będzie fajnie wyglądał na tle twoich donic. kolumnowy
zielony - erecta
bordowy - red rocket, orange rocket
żółty - golden rocket
Toszka w tym czasie pisała o dobrym i złym sąsiedztwie roślin. Nie wiem, gdzie teraz znaleźć te notatki, ale tam mowa była, że berberysy i miskanty źle się znoszą wzajemnie, wiec trzeba je sadzić osobno... Dlatego nie dosadzałam tam miskantów Te berberysy w słońcu uwielbiam. I fajny widok z okna mam
Lawendę przesadzałam na początku września i wtedy ją cięłam. Długo wcześniej kwitła, ale tylko raz. Więc zdecydowałam się na wrześniowe cięcie. Wiosną już ciąć nie będę.
Berberysy szukaj dla siebie kolumnowe. Każdy kolor, na jaki się zdecydujesz, będzie fajnie wyglądał na tle twoich donic. kolumnowy
zielony - erecta
bordowy - red rocket, orange rocket
żółty - golden rocket
Co do moich nasadzeń berberysów z gracilimusami, piękne były w roku 2015:
W 2016 były już same berberysy, gracki zmarzły:
W tym czasie berberysy się mocno rozrosły. Wiosną będę je cięła.
Toszka w tym czasie pisała o dobrym i złym sąsiedztwie roślin. Nie wiem, gdzie teraz znaleźć te notatki, ale tam mowa była, że berberysy i miskanty źle się znoszą wzajemnie, wiec trzeba je sadzić osobno... Dlatego nie dosadzałam tam miskantów Te berberysy w słońcu uwielbiam. I fajny widok z okna mam
Sylvia, każdy głos i każde spojrzenie na problem jest ważne. Brak średniego piętra mnie denerwuje w tym miejscu.
Ale tego nie dam rady zmienić.
Ale uświadomiłaś mi, że hortensje potrzebują jeszcze więcej miejsca, więc pomysł z nimi tam odpada.
ML muszę co jakiś czas dzielić, by kępy nie były za wielkie, więc nie mogą być przy Nigrach, ale pomiędzy ...
Raz tam posadziłam w pierwszym sezonie, ale zmarzły. Mimo to podobały mi się tam. Tylko nie wiem, jak taka rabata będzie wyglądać za kilka lat...
Czasami żałuję, ze mam wąską działkę i mały ogród...
No cóż, nie można mieć wszystkiego
Kto by to wszystko podlewał?
Dobrze Aniu, że piszesz, bo ja jeszcze nie mam doświadczenia z Nigrami. Patrzę na moje i nawet wiosną nie będą potrzebowały mocnego cięcia. Tylko korygując kilka gałązek. Prawdopodobnie, gdy się ukorzenią, będą szybciej rosły