Asiu Twój wątek pędzi jak szalony
Będzie bardzo elegancko Jak przyjdą rośliny to dopiero będzie szał
Dobrze, że przystopowałaś, uspokoiłaś się troszkę z tym sadzeniem. Wiosna przyjdzie ani się nie obejrzysz i będziesz miała radochę jak nic!
Witaj Agatko,
to "bajkowe" zdjęcie robiłam w promieniach zachodzącego słońca, kiedy nad lasem gromadziły się ciemnogranatowe chmury. Kontrast spotęgował efekt. Mam jeszcze kilka takich zdjęć.
Dwa pierwsze zdjęcia pokazują długi na prawie 20 metrów i głęboki na dwa metry wykop, skąd poprzedni właściciel czerpał piasek. Była myśl, żeby zrobić tam staw, ale w domu bywają malutkie dzieci (chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe), więc odstąpiliśmy od tego pomysłu. Postanowiłam jakoś inaczej ten teren zagospodarować. "Wyrzeźbiłam" w zboczach półeczki, i posadziłam płożące jałowce. Na razie są jeszcze małe, więc uzupełniłam wolne przestrzenie z konieczności tym co miałam "pod ręką", ale to tymczasowo. Mam nadzieję, że kiedyś jałowce rozrosną się na tyle, że pokryją zbocza mojego "wąwozu".
Ostatnie kwiaty róży Princess Alexandra of Kent - róża godna polecenia, kwitła niemal cały czas
Będzie chyba zupa dyniowa ) te dwie sztuki są naprawdę duże ) w zasadzie to pierwsze moje dynie w życiu z własnego ogródka ) czy powinnam już je odciąć? czy trzeba czekać? nie mam pojęcia.... )
Wyobraźnia to wielka rzecz ale rzeczywistość może rozczarować ))
Nie wiem co sobie wyobrażasz, ale ....wygląda to tak ))):
.... zapewne inaczej niż myślałaś ) Ale grunt, że są 3 nowe świerki serbskie na miejscu docelowym. Trochę mikre, takich małych jeszcze nie kupowałam, zwykle 2x większe, ale co tam, urosną )
a na lewo od nich jest tak
Amelia mówiłaś, że Białobok stracił białe końcówki i radziłaś się kogoś co zrobić z tym fantem? Powiesz co to było? Mój biedak nadal w doniczce, wegetuje, białe końce pogubił. Pora go posadzić, czy jakoś mu przy sadzeniu można pomóc?