Renia i ja w tym roku chcę zrobić ziemię liściową, zapakuję do worów i niech sobie leżą. Miejsca jest dużo i liści też Polewałaś je mocznikiem?
Ja zrobię kilka z mocznikiem zobaczymy czy przyspieszę proces gnicia
Dużo ich zrobiłaś?
Gruszeczko powiedz mi czy Twojego derenia też w sierpniu oblepiają muszki?
cholerka było tego tyle że nie wiem co mam z tym robić? pryskać czy nic nie robić?
Mój dereń to właściwie kilka posadzonych przy sobie też "świeci" gałązkami od jesieni
Starszy już stateczny, nie szaleje tak bardzo. Taki bardziej arystokrata. Ta ławeczka to juz przez niego kompletnie zaanektowana. My już tam nie siadamy, bo się obraża Przytulas straszny jest. Ale ogromnie łagodny, ustępliwy. Dlatego Ciapuletti wołamy na niego. A młoda szalona jeszcze, oj szalona To widać nawet po ich minach
cóż to za kąt i dlaczego jak go nie znam????
Iwonko u Ciebie to zawsze można fotki pooglądać
jak mocujesz linki bonzaja do gruntu?
muszę swojego poodginać
Małgoś, brzozy już się pięknie przebarwiają, wyrosły tak, że stają się ażurowe i widać przez nie zarysy starszego, dębowego lasu. Za 2-3 lata będzie widać go wyraźnie, jest piękny bo rdzawo-czerwony
A liście? no cóż na trawniku mają swój urok, jak przyjdzie czas to je zgrabię lub zbiorę kosiarką. Na rabacie niech będzie ich jak najwięcej bo tworzą dobrą ściółkę. Z reszty liści zamierzam w tym roku zrobić ziemię liściową, to będzie taki mój eksperyment
A herbatka z pigwowcem pyszna, nalewka tak samo dobra, stoi u mnie, czas ją na zimę przynieść do domu
Pigwowiec kwitnie tak