W październiku miałam okazję odwiedzić Włochy i chcę podzielić się z Wami ogrodowo- roślinnymi zdjęciami. Zapraszam Boskie cyprysy które bardzo chciała bym wcisnąć gdzieś u siebie.
Na wiosnę wywalam cyprysiki i tuje spemiędzy umbraculifera, pod płotem będą tylko trawy. I nie wiem, czy rozplenice hamlen to jest dobry wybór,mam wrażenie, że lepsze byłyby jakieś wyższe, lekko przewieszające się.
I okrutnie mnie denerwuje frosted curls w takim grzecznym rządku posadzone. jak nie wymarznie, będę się martwić rozsadzaniem jej
na prośbę Nicol- foty zapuszczonego,zamglonego,rozespanego ogródka
tutaj nowe małe i rozczochrane hacone all gold. Na wiosnę mam plan pociągnąć hakone ( tym razem aurea, bo lepsza na słońce ponoć)) aż pod stożki.
Zestawienie nieco może oklepane, ale jeszcze go nie miałam
Alis, dziękuję pięknie za życzenia! Moje czosnki jeszcze nie wsadzone buuu, muszę się w końcu za nie zabrać...
Hej kochana Dziękuję za życzenia, oj przydałaby się ta siła haha Ale nic to, mieć na co czekać też nie jest takie złe
W tym sezonie zieloną kupowałam u mnie stacjonarnie, jak namierzę dobre źródło wysyłkowe to dam znać, jasne
Gosia, w poprzednim sezonie miałam dwie sztuki i obie nie tyle zmarzły co wygniły Ku mojemu zdziwieniu zdążyły się jednak wysiać, znalazłam kilka sztuk potomstwa latem, a jedną wczoraj. W tym sezonie nakupowałam jej sporo (uwielbiam ją po prostu!) i wolałabym, żeby przetrwała... No zobaczymy. Ja się nie certolę z roślinami, nie okrywam, nie kopczykuję, jak nie dają rady to trudno. Straty póki co mam minimalne.
Pięknie dziękuję, podglądaj do woli!
Janie, miło Cię widzieć! Zgodnie z życzeniem, fotki Niestety jest szaro-buro, więc trochę kiepskie...
Bloodgood nie tyle się przebarwia, co ożywia.
Mój ulubiony czerwony klon Fireglow. Ten ma żywy kolor cały sezon.
Orange Dream się ociąga, trochę górne pędy wyzłocił. W tle pomarańczowa żaróweczka - Shirasawanum Aureum
Pierwszy Sango Kaku jak kurczaczek. Niezawodny jest. Drugi się ociąga, ale liczę na niego.
Jordan ma najciemniej, ale nabiera rumieńców.
Gatunek wciąż zielony. Podobnie jak jego sąsiad miłorząb