Danusiu, nie byłam aktywna przez dłuższy czas na forum, ale czasem zajrzałam. Wiem jedno, nawet wtedy gdy człowiek ma wielki smutek i brak mu sił na wszystko,to gdy sobie posiedzi na ławeczce w swoim ogrodzie a wieczorem pospaceruje po ogrodowisku to lżej mu znosić smutki. I to wszystko Danusiu twoja zasługa, wielkie dzięki. Mam nadzieją, że zawsze tu będziesz i może w przyszłym roku będę mogła spotkać Cię w realu.... o rany ale się zrobiło poważnie, no normalnie kofam Cię
No tak, bym Ci tego nie Zyczył, czasami z braku czasu nie czytam wszystkiego, i chyba bym nie dał rady,
U mnie już tak jest zaczynam czytać wchodzi klient, po chwili wracam i co to ja czytałem, dochodzę co było i wchodzi klient , czasami artykuł czytam pół dnia,
a zresztą i tak wiesz że Ci dobrze życzę a za drobne pomyłki Buziole.
przypomniałam sobie, że u mnie trzmielina oplata się tak fajnie wokół pnia, ale jest to chyba odmiana 'Emerald Gaiety', albo może 'Variegatus'? Nie wiem, może Danusia dojrzy co to może być
Tylko, że w kwietniu to raczej jeszcze nie będzie widać kiełków Zaznacz środek karpy patykiem, nie uszkodzisz przy wykopywaniu. Podzielisz same karpy, bez kiełków, posadzisz, a w maju spokojnie wypuszczą sobie liście.
Obcinaj je, jeśli coś jest zwisające to będzie rosło i tak, więc cokolwiek by nie było nie zatrzyma się w rozwoju. Nawet smutne jałowce płożące.
Ona rośnie też poziomo, jako namiastka trawnika, jest ją widać na skarpie
Na pierwszym zdjęciu pod napisem Ogrodowisko.
Hallo! Co to znaczy "będzie ok.?" Już jest OK! A jak świeci słońce, to nawet możemy wyczuć ciepło delikatne od tych promieni. Ja dziś z rana (godz. 8.30) już się wystawiłam do niego (słońca) tył...em. I grzało. Wyczuwalne ciepło . Ale ziemia już podmarznięta daje mi znaki, żeby ją zostawić w spokoju.
No to pleciemy (wianki) i piernikujemy w tematach ogrodowych.
Bogusiu, nie przeczytałeś wszystkiego, odpuśćmy ten temat. . Poczytaj wcześniejsze posty, wolę robić co innego, znam to od podszewki. To byłaby dla mnie kara. Wyrywkowo tak, ale na stałe - nie((
Dajmy temu tematowi spokój.
PH jest za wysokie, nie jest kwaśne, powinno być koło 4,5, a pH 6 to górna granica, wykop go i daj mu wór kwaśnego torfu. Oberwij delikatnie te chore liście.