Cześć Anetka,
mam do Ciebie pytanie o tą sliczną "trawkę", którą masz przed hortensjami, wydaje mi się, że rośnie przed żurawkami, 5 sztuk masz posadzone. Czy wytrzyma pełne słońce, zimowała u Ciebie? zimozielona?
I to wyższe cudo to morning light czy gigant? jak okrywałaś na zimę? i kiedy go sadziłaś? Moje morning lighty sadzone w zeszłym roku nie wzeszły w tym roku, więc posadzilam nowe plus 2 giganty i tak martwię się co z nimi zrobić na zimę.
a'propos bukszpanów to cytuję ogrodowiskowy artykuł poniżej. Ja w zeszlym roku cięcie sierpniowe zrobiłam ok 15/09 i nic się nie stało, Radykalne cięcie chyba lepiej zostawić na wiosnę, ale nie jestem znawcą
"Cięcie dwukrotne BUKSZPANY
Takie cięcie wydaje mi się najkorzystniejsze. Terminy: marzec - kwiecień przed rozpoczęciem wegetacji. Bukszpanom po zimie nadajemy pożądaną formę i pobudzamy do silnego rozrastania się i zagęszczania, oraz koniec czerwca, kiedy młode przyrosty przestają być jasnozielone, wtedy przez resztę sezonu ładnie wyglądają i zdążą zdrewnieć przed nastaniem mrozów.
Cięcie jednokrotne
Wykonujemy je wtedy, kiedy bukszpany osiągnęły już pożądaną wysokość czy formę. Termin cięcia - koniec czerwca. Pędy wyrastające później nie są zbyt silne i nie zmieniają zasadniczo kształtu figury. Drewnieją przed zimą.
Cięcie trzykrotne
To cięcie przeznaczone jest dla miłośników i pasjonatów bukszpanu. Przyznam się, że ja do nich należę i przycinam rośliny w następujących terminach:
• marzec - kwiecień
• koniec czerwca
• sierpień (docinam lekko i precyzyjnie gałązki, które wybiegają poza obręb figury zaplanowanej)
Jeszcze taką stworzyłam rabatę, obrzeże bordowa żurawka i w środku Hortensje Pinky Whinky - ukorzenione przeze mnie, więc efektu bardzo nie ma, ale będzie kiedyś
Wkopalam cale 6 kraweznikow i posadzila 250 tulipanów.wcześnie powiecie ale uznałam że muszę pracę podzielić na etapy by nie przeklinac tej roboty.a poza tym padało dwa dni więc ziemia idealna do kopania co trzeba wykorzystać bo jaka będzie dalsza jesień nie wiadomo.
Oczywiście tulipany zmieczyly mnie znacznie bardziej bo sadzenie w buszu do łatwych nie należy.
A teraz sobie dziergam część dekoracji stołu.będzie motyw brzozowy w eco kolorystyce.serwetki beda takie tyle że zamiast jarzmianka będzie gipsówka.jestem moze w polowie