Jana napisał(a)

Uzdolniony jesteś

Gdybyś Ty widziała mój pierwszy wianek... Tarzałabyś się po ziemi ze śmiechu

Świetnie wygląda ten wianek

Skądś znam ten wianek

A oto mój pierwszy wianek bożonarodzeniowy

ewa004 napisał(a)

Śliczne wianki
I chodź za niebieskim nie przepadam to Twój niebieski jest cudny ...ale bardziej różowy do mnie przemawia ,ale tylko dlatego ,że róż bardzo lubię

I mnie spodobały się kolory ozdób w odcieniach niebieskiego. Choć w moim domu goszczą ciepłe kolory i tradycja, to i taki wianek dla mnie ma swój urok.
Ostatnich 5 wianków które zrobiłam było w tonacji zimnej. Podobają mi się bardzo, ale na stole i choince u mnie zagości złoto i czerwień.

polinka napisał(a)

U mnie świece adwentowe już stoją, wianek za tydzień

U nas odkąd pamiętam był wianek adwentowy.Moja Mama kochała dekoracje a w związku z licznymi wyjazdami do Niemiec podpatrywała nowości z Zachodu.

Czyli znam przyczynę.
Piekne dekoracje !

Pokaż wianek bo przecież nie wytrzymamy

Hej. W tym roku andrzejki u mnie. Dwa dni sprzatania za mna. Juz spieszę pokazywać co zdobylam.
Ozdoby na ten rok kupowalam we wrzesniu, na likwidacji sklepu. Dzieki temu wyszlo po ok 2 zl za sztukę. Te skandik z masy papierowej lakierowane. Mam 6 szt. Te burgundowe to ciezki gips szkliwione.


Wianek od kilku lat robie taki sam.

Lindsay na szczęscie trawy rosna bardoz szybko i daja efekt w ogrodzie. Te wielkie snopy to miskanty Größe Fontaine, rosna u mnie od 2012 . Juz sie nei mieściły z Silberfeder przy murku, te drugie przesadziłam i z powodu suszy słabo odbiły , ale mysle z za rok będe miała znów wielkie okazy. To jedne z najwyższych miskantów z kłosami maja ok 3 M

Ren123 własciewie wiąże tylko miskanty, nie jest tak źle, ale robie to stopniowo. Najgorsze jest wiosnenne wycinanie traw.... I potem co z tym zrobic? Nie mozna w rozdrabniacz e pociać, bo maszyna sie zatyka, nie mozna u mnie palić, tragedia....

Anda - witaj . Nie wiem czyś Anda czy Ewa

Małgosiu Ciociu a u Ciebie juz regularna zima? Lece sprawdzic

Łuki laurowisnie Gajo będą wiosna przyciete w idelane kwadraciki, na szczescie ta odmiana znakomicie przezyła pamiętna zime 2011/2012 wiec akurat ta nie jest taka wrażliwa. Były u mnie swiezo posadzone, było bezśniezne , minus 28 , niczym nie okryte i daly rade. A inne odmiany duze wymarzły. Polecam tez zawsze otto luycken, bo podobnie jak gajo sa niskie i mało wrazliwe na mrozy

Kuba własnie takie odczucia miałam w poprzednich seoznach gdy patrzyłam zimą na idelane buszkpany Szefowej i moje poczochrance. W tym roku wiekszośc przycięłam we wrześniu, bo zapowiadano łagodna zime. Nie wszystkie jednak zdazyłam....i kilkanascie sztuk bedzie mnie denerowac. Ale najwazniejsze kwadraty sa przyciete ale za to zbrązowaiały bo podem nadeszły przymrozki...

Sebek - carexy jednak sa gwiazdami zima. Wianek powiesze dopiero za tydzień, bo sie tak ociepliło, ze mi jeszcze nie konweniuje wczoraj za to zrobiłam roszady donicowe orzed wejsciem. Wszystko czeka na iluminacje za tydzien, wianek rowniez . Chyba ze powiesze, zrobie zdjecie i zdejme?

Rench- joga śmiechu to nie ćwiczenia fizyczne lecz oddechowe. Niestety nie podziałała na kregosłup ale za to rozluźniła napiecie w plecach od stresu. Po sporze o liscie za płotem było mi to potrzebne, ale jako forma ćwiczeń nie polecam. Za to z czystym sumieniem na kregosłup polecam aerial joge czyli ćwiczenie na chustach, wykonuje sie wiele ćwiczen odwróconych . Na odchudzenie i muskulaturę power joga.

Wianek wczorajszego wieczoru

Wianek niebieski typu stroik do świecy

Gardenarium napisał(a)

Jak tam wianek, bo ja mam już trzy Nie zaskakuj, zrób od serca

Danusiu, już pisałem u Kasi, ale powtórzę, że lubię zaskakiwać Nie lubię nudy Główny wianek będzie inny niż zwykle, ale reszta juz będzie typowa Także wątpię czy zdołam siebie zaskoczyć, a przy okazji Was

Fajnie, że spędziłaś miło czas ... z rodzinką ... i pewnie atmosfera świąteczna wszystkim się udzieliła?

PS A jaki to wianek Cię zainspirował?

No to też czekam na wianek. Pozdrówka dla Was.

Gardenarium napisał(a)

Ren...spróbuj, nie takie "nietalencia" się nauczyły Po prostu musisz zrobić warsztaty wiankowania Przywieźć słomiane podkłady, albo z gałęzi zrobić. Obejrzałaś warsztaty u mnie? Ile ludzi bywało?

Właśnie obejrzałam i już wiem jak robi się taki żywy podkład: ... a to był dla mnie najtrudniejszy etap Wianek na drzwi już mam ... ale mogłabym spróbować sama takiego minimalistycznego do salonu

Kuba napisał(a)

też mam ochotę wybrać się na jarmark a po Twoich zdjęciach jeszcze bardziej
też wczoraj trawy wiązałam, myślałam że byłam ostatnia
pozdrawiam

To cię przebiłam
Naprawdę warto iść na jarmark, ja jeszcze znowu się wybiorę, fajne smakołyki, cudne bombki były....czarne, ale jakie!
Pozdrawiam Ewciu:

chyba w czerni będzie u mnie dekoracja, bo kupiłam coś fajnego do dekoracji


śliczny wianek
czyli coś, co forum lubi


kasztany jadalne jadłam 1 raz
fajnie grzały ręce, smak...jakos nie powaliły mnie, zjadliwe

Jak tam wianek, bo ja mam już trzy Nie zaskakuj, zrób od serca

Jabłuszka są na nim, więc kolorystycznie tylko zalatuje ale róże są oszronione, hortensje jesienne, mrozy (liście) też jesienne typowo. Owocki. Wianek w moich sztandarowych kolorach, jak cały ogród.

Słusznie Gosia zauważyła kolorystykę, ale tematycznie i gatunkowo się muszę nie zgodzić z tezą o wiośnie na wianku

U mnie, czy wiosna, lato, jesień czy zima? Limonkowo i biało
Uwielbiam słowa "wiosną zalatuje"

Tak prawdę mówiąc, to dla mnie ten jesienny wianek wiosną zalatuje To chyba przez ten limonkowy kolor Podświadomość zieleń przywołuje

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Och Ty Mamusiu kochana czynna 24 h Wianek koniecznie pokaż

Wianek zrobiony zdjęcia jutro, bo dziś jakieś fatalne wychodzą. Może w świetle dziennym będzie lepiej.