Aniu, jeśli masz prace na głowie, to... cieszę się i oby tak dalej Ja prezentów jeszcze nie nabyłem, ale zostałem juz poinstruowany coni jak, wiec zakupy powinny pójść szybko
Westwing odwiedzam ostatnio regularnie (wcale to nie ma związku z dziesiątkami maili, które otrzymuje, gdzieżby znowu ) i poduszek nigdy bym tam nie kupił Zazwyczaj osobno kupuję wkłady i osobno poszewki, dużo bardziej się to opłaca Wkład - kilka złotych, poszewka na wyprzedaży tez kilka złotych. Poduszka z identyczną poszewką - 50 złotych w górę Gdzie tu logika?