Przysiadłam dzisiaj poprawić moje rysunki i... niewiele lepiej wyglądają
Jak ktoś nie ma ręki to choćby i dziesięć razy rysował lepiej nie będzie.
Dlatego wrzucę co mam, a za chwilę pospieszę z tłumaczeniem co jest/ było czym.
Trochę sie zagalopowałam i cześć narysowana jest po staremu cześć już po drobnych zmianach, ale ponumerowałam i postaram się wyjaśnić najlepiej jak mogę
Mam dla Ciebie dobra wiadomosc Pomidory Betalux sa odmianą partenokarpiczną, co oznacza, że zawiązuja owoce bez zapłodnienia. Zatem, nie wymagają zapylania
To w ogole bardzo wdzieczna odmiana pomidorow.
Pozdrawiam
Wiosna tym roku się powoli rozkręca, patrzyłam na zdjęcia z zeszłego roku to była już bardziej zaawansowana, no ale coś kwitnie, nie ma co narzekać
Chciałabym na moją rabatę bylinową posadzić ze trzy cisy, żeby stworzyły taki pionowy, strzelisty akcent, który cis wybrać? Lokalnie widziałam takie odmiany: Stricta Viridis i Fastigiata Robusta.
a to rzeczona rabata
Wczoraj pojechałam do Aucahan po mrożone wiśnie i wyszłam z wiśniami i grujecznikiem pendula Chyba go posadzę na tej rabacie przy wejściu.
Nabyłam też urocze prymulki, kwitną krokusy, hiacynty, tulipany też się śpieszą.
Śliczne te przylaszczki, chyba też sobie takie sprawię. Będą pasowały do mojego leśnego zakątka pod czereśnią, gdzie rosną już przebiśniegi, śnieżyce i konwalie.
Myślę też, żeby posadzić kilka borówek. Jakie odmiany polecasz?
Śliczna ta wisienka Rozdrabniacza zazdroszczę, już myślałam o nim w tym roku, jak zaczęliśmy ciąć miskanty, platana. No cóż w tym roku jeszcze się pomęczymy.
Widzisz jaka harmonia U mnie ziemia bardziej zasadowa. Co roku rododendronom zakwaszam.
O hakonce odpisała Ci na smsa
Zobacz jak pięknie zadomowiła się puszkinia od Ciebie.
Chcialabym prosic o prade co do ciecia tuji. Najlepiej by bylo jakbym mogla je obciac do tej wysokosci. Czy to jest mozeliwe zeby zostaly zielone jakos? Zeby wypuscily2nowe galazki
Kasya, powoli stipa zaczyna się zielenić. Waham się, ciąć, czy nie ciąć. Mam złe doświadczenia z cięciem stipy. Jak ją cięłam to zazwyczaj wymarzała.
To jest serduszką.
Piwonie też wyłażą, ale mają bardzie intensywne kolory.
Niestety niedawno miałam zakładana klimatyzację i panowie podczas mojej nieobecności zdeptali mi jedną z tych serduszek. Ciekawe, czuy odbije
Aniu, będzie trawiasta tam gdzie buk rosnie, z przodu domu. Panowie od Internetu zniszczyli mi trawnik, więc wykorzystam sytuację i zrobie większą rabatę. Praktycznie wszystkie rośliny już mam.
Alu, wiedziałam, że koleżanka wysłała paczkę, ale nie przypuszczałam, że tego będzie aż tyle. Super niespodzianka
Aga, masz całkowitą rację. Takie prezenty przyjmują się lepiej niz te kupne. Dobrze, że u niektórych rośliny rozrastają się w szybkim tempie. W sumie to tylko pozazdrościć, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
U mnie hakonki, które uwielbiam rosną tak sobie, ale rosną. U innej koleżanki wcale.
Z sesleriami nie mam zbyt dużego doświadczenia. Dostałam 2 w zeszłym roku, ale miały naprawdę ekstremalne warunki, bo zero podlewania, tylko deszcz. Nie umarły
Dzisiaj nawet nie wyszłam na chwilę do ogrodu. Wróciłam z pracy prawie po ciemku, mimo zmiany czasu.
Prawie 12 godzin w pracy. Mam nadzieje, że to ostatnie takie dni. Powoli mam juz dosyć, coraz bardziej marzy mi sie emerytura i w miarę spokojne życie.
Wiem, że aż tak słodko nie bedzie, ale przynajmniej mogłabym zająć się więcej swoimi sprawami.
Dzisiaj wpadły do mnie sąsiadki. Rusza akcja kupowania skrzyń na warzywa. Zaraziłam je
Ja wymieniam swoje, one stawiają nowe.
Skrzynie mają przejechać w przyszłym tygodniu.
A tymczasem