to się będzie działo! i jeszcze Zeta i Madżenka roznoszą wirusa doniczkowego!
och, jeszcze ani śladu wiosny, no ale przyjdzie!
a jak się tak narobimy w ogrodach, to znowu będziemy stękac..niemiłosiernie
Zetka w ubiegłym roku cięlam laury 19 lutego a w tym juz zaczynały puszczać młode listki. Zatem jest cieplej i wiosna wczesniej nadejdzie
Trzemiliny w ogrodzie brzydkie i brązowe. W domuntrzymam odmianę o woskowanych dużych liściach, która na zewnątrz wymarza.
Jula, nie ma co nadrabiać...w skrócie, zrywam trawnik wzdłuż chodnika, robię wielkie rabaty angielskie, pokochałam kocimiętkę, szukam róż, dojdzie werbena i ostróżki, Madżenka wymyśliła zieloną konstrukcję - laurowiśnie, zmiany w avatarku, bo tęsknota za wiosną i już jesteś na bieżącoozdrawiam niedzielnie i ogłaszam, że mam lenia i nic nie robię, poza gadaniem
Zaklinałam dzisiaj wiosnę i z tego wszystkiego z sekatorem po ogrodzie zimowym pobuszowalm.
Pragnę poinformować, że laury na nózkach mają skrócone głowy o jakieś 10 cm! Mają sie zagęszczać. W ubiegłym roku cięłam dopiero w lutym.... Zaraz sprawdzę w cz I
Trzmielina w ogrodzie zimowym zaczyna wypuszczać młode pedy.. I co robić? Wiosna ma nadchodzić, rośliny czas do ogrodu wstawić!
Zeta wybacz, że B awarce odpowiem w ten świątećzny dzień . Jeśli jest inna droga z Wrocławia do Austrii niż obok Areny w Monachium to ja nie umiem jeździć
No chyba, że startujemy z Jeleniej Góry przez Pragę i Regensburg ....
Zeta, bo były poszukiwania optymistycznego, tak na przywołanie wiosny!!
o donicach wiem, nawet Madżenka zachorowała! a ja się tylko ślinię!!!
i co pytam się eM, czy na tarasie mi kontakty porobi, bo wstawię podświetlane donice!
a na dole przy schodach, może jak te twoje nr 1
Kasik przyjade jak nic. Cyknę Ci fotę z potffforem
Wszystko zależy od stanu nogi, jesli będzie ok to na caly tydzień, jesli nie ok to na 3-4 dni pojedziemy bo ja nie zdzierżę tygodnia na niebieskich trasach i patrzenia na innych narciarzy...
Czasami próbując ominąć korek pod Monachium jeżdzilismy innymi drogami przez tak piękne miasteczka i wsie, źe aż dech zapierało Dlatego sobie machnęłam taki alpejski domek obity drewnem. Inspiracja Bawarsko- Austriacka
Witam dziewczyny w tą piękną białą niedzielę
Madżenka mój m. kupował ten lakier do yachtów w sklepie u nas w mieście ale zrobię póżniej rozeznanie w terenie gdzie mozna go dostać przez internet i dam Ci znać
Baaaaaardzo będę wdzięczna
Bo jak znalażłam w necie w ubiegłym roku to mi nie odpowiadali... A mi się bardzo spieszyło ... I ma za ciemny taras .... I chciałabym ciut jaśniejszy szary....
I Kaśka nie prowokuj, bo ja w marcu do Austrii jadę jak nic przecinam Bawarię
Juz dzisiaj kolanko na spacerze bez ortezy ruszałam , jutro ortopedzie powiem aby się wypchał z artroskopią, najwcześniej ją w czerwcu zrobię... Po CHFSh
Kasik ode mnie do Holandii przez Bawarię to prawie jak wyprawa Konstancji z Kielc do Bystrzycy przez Rzeszów i o mało Litwy i Pomorza nie zaliczyła....