Moje zakończone przedpłocie prezentuje się tak
sama jestem ciekawa ,jak będzie się prezentować w przyszłym sezonie ,czy roślinki co ich tam podosadzałam się przyjmą i jak ten mój non dig wyjdzie z chwastami
Aniu nasi panowie patrzą miarą praktyczności, mój dodatkowo ma jakiś syndrom "dziecka PRL-u" Nie ma potrzeby zmieniać tego co działa. W sumie ta cecha bardzo się przydaje, a nawet jest w trendach eko.
Dla nas jednak względy estetyczne są ważne, dlatego te gazony cieszą
A wiesz, że dwa zostały mi przed wjazdem z limonkowymi tawułami. Tak wrosły w beton, że nie mogliśmy ich wykopać. Co roku planuję obsadzić je hakone i ciągle zapominam.
A podjazdy musimy docenić, goście mogą bez problemu parkować
Postanowiłam sobie, że przyszły rok będę miała bardziej mobilny. Ten mój tegoroczny, przełomowy, był szczególny, dużo się działo i dzieje tu na miejscu, ciągle jakieś spotkania, imprezy, wyjścia.
Podczas jednego ze spacerów miałam przyjemność poznać Kasię Bellingham, która w krakowskiej księgarni na rynku promowała swoją książkę. Po autograf przyszłam później, byłam ostatnia, fajnie porozmawiać z tak ciekawą osobowością jaką jest Kasia. Przesympatyczna Dziewczyna. Koleżanka zrobiła nam zdjęcie, wrzucam tu na pamiątkę, bo zaraz gdzieś mi przepadnie.
Za rok będę więcej wyjeżdżać. Takie postanowienie Do Ciebie Aniu muszę dojechać I na Kaszuby, do Kasi. Teraz będzie tam częściej.
Ten wianek lata temu kupiłam, ale jest bardzo prosty do zrobienia, wrzuciłam jako inspirację bo ładny.
Zimą to ja akurat bardzo dużo pracuję
W porze zimowej zachwyca mnie biel, błękit i mróz. Kocham zimowe wschody i zachody słońca. Chodzi o to, co na poniższych fotach
To miała być turzyca Morrowa Ice Dance, a jest prawdopodobnie turzyca Morrowa Variegata. W środku kępy liście ładne.
Stanowisko słoneczne
Stanowisko bardziej zacienione
A tu obok turzycy oszimskiej Evergold
Problem to te brązowe końcówki, zarówno na słońcu, jak i w większym zacienieniu. Na wiosnę ścinam i jest fajny, młody przyrost. A latem zazwyczaj już brzydkie. To choroba grzybowa od podlewania po liściach?
U mnie cukinię rosną rekordowo. Może za późno posadziłam lub do marnej ziemi.
U mnie rosną w ziemi kompostowej i sądzę sadzonki do gruntu po 15 mają.
U mnie 3 krzaki w tym roku rodzina i sąsiedzi podarowanie.
Trochę na dyniach w tym roku się zawiodłam. Dostałam sadzonki od znajomej okazało się , że to te małe dynie i taka drobnica urosła.
Nie będzie na dżemy.
Rozpisałam się na priv a tu widzę, że rabaty już zrobione bo zaczęłam czytać od początku.