Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród dla moich synków 13:43, 06 wrz 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Do góry
Wypadało by teraz coś wkleić. Tylko u mnie nic sie nie dzieje i nie chcę Was zanudzać
Ale prosze bardzo:
jakiś czerwony szczaw mi się zasiał






Ogródek z futrzakami i kamieniami 13:41, 06 wrz 2016


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Do góry
U nas oczywiście w niedzielę zaczęło padać i dopiero dziś zaczyna sie przejaśniać , wiec fotki deszczowe będą

wspomniana wcześniej granny , mało popularna , ja lubię ją bardzo

Wrześniowa Granny



NewLife w ogrodzie 13:40, 06 wrz 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Beatko, jak podzielisz hostę, listkami się nie martw. Przytnij, jak będą źle wyglądać. Wiosną pięknie odbije, a teraz postara się o ukorzenienie.

Pamiętasz dyskusje u mnie na spotkaniu na temat chorób host? Obawiam się, że moje hosty z przodu domu muszę wyrzucić. Zauwazyłyście wtedy, ze nowe przyrosty nie mają białych paseczków. Wyrodziły się. Są zielone. Nie wiem teraz, czy czekać do wiosny, czy teraz zrobić z nimi porządek ...
Wiem Iwonko, że nimi nie trzeba sie przejmować. Akurat w moim dosyć biednym rozeznaniu w roślinach, co do tych host, to mam już nastoletnie doświadczzenie. Dlatego nie dawało mi spokoju to co powiedziała bacowa, gdy zobaczyła sadzoneczki host, z ktorymi przyjechala Mirka. Ja stwiedziłam, że posadzę je w odosobnionym miejscu i będę obserwować. Te hosty po prostu były albo za mało odżywione, albo z kolei za bardzo. Mogły też mieć niewłaściwą miejscówkę, albo towarzystwo. W każdym razie hostom od Mireczki nic nie jest i zanim swoje wywalisz to faktycznie posłuchaj dziewczyn i poczytaj. To sami Ty wiklasia - posłuchajcie Anuli i Zojki.
Zobaczcie, jak wybarwiają się nowe listki host, które wzięłam od Mirki. Oto one:

Tak nie wyglądają przyrosty porażone wirusem czy innym paskudztwem Stare liście widać, że ciemne, młode pięknie wybarwione. Piękne sie robią Dziękuje Mireczko. Mam nadzieje, że zaglądasz czasem :*
Ja je mocno wykastrowałam dlatego malusie są, ale mają fajna dla nich miejscówkę póki co. A tak wyglądają hosty od Mirki w towarzystwie resztek z ciachanego na plasterki żywopłotu bukszpanów, których nie wykorzystałam do formowania kul. Porobiłam z nich pędzelki. Docelowo kulki na nózkach chcę poprowadzić. Oczywiście jeśli będą miały życzenie się przyjąć
NewLife w ogrodzie 13:30, 06 wrz 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Do góry
Ewa777 napisał(a)
O! To Twój ogród się zagęszcza Nowe roślinki. Musisz przez zimę zaplanować tę rabatę z piwoniami Hosta olbrzymia. Możesz ją podzielić na kilka i mieć cały gąszcz hostowy Dżemu z zielonych pomidorków jeszcze nie jadłam, ale brzmi bardzo apetycznie
Polecam dżemik. A co do host, to mus je podzielić, bo inaczej bym nie zatargala do dołów. Z piwoniami mam problem, bo nie rozjaśnia mi się, gdzie miałaby powstać ta rabata. Dlatego po przeglądnięciu korzeni, po oczyszczeniu, zaprawieniu, posadzę trochę na jednej kupie przy drewutni, gdzie mam już piwonię od Ciebie i od kuzynki. Tam jest przechowalnik i kolejna rabata tymczasówka. Wiosną poobserwuję, jak się zachowują, jak kwitną (jeśli w ogóle), a przez zimę na pewno dojrzeję do kolejnych rabat.
bogumila napisał(a)
Oglądam nowości...i pozdrawiam serdecznie w to zimne,deszczowe popołudnie.
POzdrawiam Bogusiu. Już ładna pogoda wróciła, więc pewnie działasz w ogrodzie
Rumianka napisał(a)
Wielkość host imponująca...W ubiegłym roku takie 4 olbrzymy dałam znajomej, która ma ogromny ogród do zagospodarowania...Dżem z pomidorów też pitrasiłam gdy przed laty miałam działkę na RODos...
Ja moje tak oddawalam, bo w przyblokowym ogródku co 2 lata musiałam je redukować. No i teraz los chciał, że dane kiedyś Mamie, wróciły z powrotem w moje ręce, do nowego ogrodu. Znam, je, lubię tę odmianę, dlatego nie mialam sumienia pozwolić im pójść na zmarnowanie. Najwyżej wydam, gdy mi nie będą do niczego w przyszłości pasować.
Kawa napisał(a)
dżem z zielonych pomidorów jest pycha
całe dzieciństwo się nim napychałam bo mieliśmy szklarnie

piękne hosty
Ja też znam ten smak z dzieciństwa i na dodatek nic a nic mi się nie zmienil. Nadal mi wyjątkowo smakuje. Macham.
Zana napisał(a)
Łooo raany aleś przytargała tego dobra od Mamy. Posadzone? A jak tak to pokaż
Posadzone, ale do pokazywania to one tak średnio się nadają
Iwk4 napisał(a)
Podzieliłaś hostę? Wielgachna.
Marga napisał(a)
Nooo...wielkie hościsko przytargałaś Będziesz ją dzieliła?
Tak, podzielilam. Z jednej dorodne 4 sztuki wyszły czyli razem 8 sztuk. Musiałam podziabać, bo kręgosłup buntował się przy dźwiganiu.
No dobra. Tak to na ten czas wygląda:

Figielka napisał(a)
Wieeeeeelkie dzięki za inspirację.
Właśnie jestem w trakcie realizacji.

Twoja rabatka trawiasta jest genialna )))
Dziękuję :* Jak się obrobię polecę zajrzeć, jak prace nad trawiastą u Ciebie.

Ogród na glinie 13:29, 06 wrz 2016


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Malgosik napisał(a)


ależ fajne ujęcie
Blaski i cienie nowego życia 13:21, 06 wrz 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Urszulla napisał(a)



Cieszę się że rabata się podoba. W realu wygląda lepiej niż na tych marnych fotach




Uła Ty masz hortensjade w ogrodzie. Skoro roze tak Ci pieknie kwitna to mozesz jeszcze zaszaleć z nowymi ))
Mój ogród - co dalej? 13:20, 06 wrz 2016


Dołączył: 31 sie 2011
Posty: 719
Do góry
Ogród na glinie 13:04, 06 wrz 2016


Dołączył: 17 lip 2014
Posty: 6022
Do góry
Malgosik napisał(a)




Piękne te hortensje
To są Sliver Dolar???
muszę poszukać i kupić bo piękne
Ogródkowe perypetie:) 13:03, 06 wrz 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88580
Do góry
abiko napisał(a)
i na koniec.....
postanowiłam poszerzyć rabatę przed gabionem, zamierzam tam przesadzić lawendę, tam jest raczej mało wody więc powinno być jej dobrze i może trawy?





I tak trawniczka ubywa i ubywa
Nad gabionem jeszcze sporo miejsca maszKancik brzytwa
Podmiejski ogródek 13:02, 06 wrz 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
No i teraz zdjęcie właściwe i główny problem:


JaśminOWIECposadzony w kąciku, bergenie przesadzone pod tuję ładnie zagospodarowują nieużytek, taki mały patyczek koło nich to powojnik k. Wyszyński (ten który mi przeleżał na poczcie dwa tygodnie - wyliże się), za inspiracją Tess mam nadzieję że będzie się piął po tej drapakowatej tui.
Dalej kępa bodziszka i kopytnika - do przesadzenia.
Ten goły placek ziemi jest goły tylko pozornie - wsadziłam tam większość swoich piwonii - mam nadzieję że prawidłowo i za rok będą cieszyły kwiatami.

A teraz plany:
jak już pisałam, żywopłotu początkowo nie planowałam, ale Toszka posiała we mnie ziarenko niepewności i wykiełkowało.
Chciałabym jednak, żeby ten żywopłot nie zajmował dużo miejsca i nie rósł wyżej niż 1,5 - 2 metry. Wiem, głupio gadam, bo przecież żywopłot będę przycinałaale mam jakiś opór wewnętrzny przed robieniem tradycyjnego żywopłotu ze szmaragdów czy cisów. Może ktoś mnie przekona, że to nieracjonalne

a względem samej rabaty; mam jaśminowca, kalinę, piwonie i mieczyki (do zabrania z innego miejsca). złamałam się i przy zakupie cebulowych skusiłam się się na lilie św. Józefa, obecnie trochę niemodne, ale to jedno z moich nieracjonalnych marzeń. Jednym słowem - wychodzi mi taka trochę babcina grządka. Wszystko byłoby w porządku, poza terminem kwitnienia - potrzebuję tutaj czegoś na lato i jesień. Liliowce, rozchodniki będą pasowały? Może coś innego? Trawki?
Skąpana w słońcu 13:02, 06 wrz 2016


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12493
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Przerzucania ziemi nie zazdroszcze. Piękna trawe wyhodowałas ale to chyba nie rozplenica bo kłosów nie widac.


Ciężka to praca ale i dużo satysfakcji. Moja działka jest narożna i jestem bardzo widoczna. Na szczęście rosną już tuje. Czasami mnie ktoś zagada i różne są wypowiedzi. A po co pani to robi, tak się pani męczy? Są też i takie - Będzie pani miała piękny ogród. Oj wtedy dostaje skrzydeł

to jest rozplenica i dopiero nieśmiało wypuszcza kotki




Roslinki cieszą oko





Kolorowe Rabaty Martek 12:44, 06 wrz 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
rozajerycha napisał(a)



To z nasionek ???? Pozbieraj....

Tak, tak raz miałam cynie.. posiałam i potem pomieszałam z ogórkami.. posadziłam w szklarni i cieszyłam się, że rosną tak ładnie w kępie, się nie pokładają .... ależ głupia byłam
Co i jak? Nowicjuszka 12:40, 06 wrz 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Do góry
Mira104 napisał(a)
Ania moje ferrari

No jest maszyna!Piękna!!!

Miro jak robisz notatki-bo u Ciebie na wątku to ciagle mądre rozmowy w zakresie nawożenia-to chętnie przygarnę jak masz coś w kupie
Ogród Anety 12:30, 06 wrz 2016


Dołączył: 11 wrz 2013
Posty: 900
Do góry
Znalazłam dziś w Briko jakies " nowe " odmiany turzyc,moze ktos będzie wiedział co to za odmiany , bo tam oczywiscie nie podpisane mają.
Co i jak? Nowicjuszka 12:29, 06 wrz 2016


Dołączył: 13 mar 2015
Posty: 1919
Do góry
Ania moje ferrari
Ogród dla moich synków 12:28, 06 wrz 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Do góry
Gocha napisał(a)
Monika śliczne masz te Sivery, ale koniecznie cos przed nimi trzeba posadzić wtedy bedzie już extra. Ale co posadzić to masz teraz zagwozdkę. Jakbyś chciała Carex Ice Dance to przyjedź wiosna bo będę swoje dzielić to mogę Ci trochę dać- porozdzielasz i one szybko rosną. Takiego zwierzaka jakbym u siebie zobaczyła to bym się przestraszyła- mam nadzieję że Ci szkód nie narobi. Buziaczki

Dzięki Gosiu że zajrzałaś i hortki też dziękują za komplementa Patyczki dla Ciebie niestety nie ukorzeniły się , ale zrobiłam Ci 2 odkłady i zobaczymy czy się teraz uda.
Fajne te carexy i chyba by się nadały. Dzięki za propozycję i wiosną się przypomnę
Boberek jak to boberek, lubi podgryzać i czasami niestety coś gruchnie o ziemię, ale mu wybaczam
Juz kiedyś pokazywałam takie zdjęcie z nad rzeki

Buziaki
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 12:11, 06 wrz 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Do góry
malkul napisał(a)
dla wszystkich głosujących bukiecik weekendowy mojej córci


Piękny bukiet-to mi się od razu przypomina jak sama zbierałam różne takie po łąkachEch-dzieciństwo.
Ogródkowe perypetie:) 12:07, 06 wrz 2016


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Do góry
abiko napisał(a)
W końcu zmieniłam wianek na drzwi

i obsadziłam donice, które wreszcie są jednakowe




Piękne donice. Gdzie zakupiłaś ?
Podmiejski ogródek 12:02, 06 wrz 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Obiecane zdjęcia. Strasznie Was przepraszam, że takie marne, ale zgrywanie zdjęć z aparatu to taki dla mnie kłopot, że się jeszcze do tego nie zmusiłam
Na początek ukłon w stronę Wioli: posadziłam te żółte żurawki, które mi radziła i robią tam świetną robotę. Później dosadzę jeszcze trochę dalej, przed parzydła leśne hakone all gold, też powinna się ładnie komponować.
Muszę Wam zrobić zdjęcie z bliska mahonii. Nie specjalnie mi się podobała do tej pory, ale że odporna i lubi cień, to różne rahityczne resztki, które miałam wsadziłam pod tego ogromniastego krzaczora z prawej strony. Powiem Wam, że świetnie sobie tam radzi. Mam jeszcze jeden krzak na bardzo słonecznym stanowisku - ma matowe i brązowiejące listki. A te w cieniu mają listki zieloniutkie i błyszczące. Za dwa, trzy lata, jak odżyją i nabiorą masy, powinny bardzo ładnie wypełniać ten ciemny kąt.


Skoro mowa o parzydłach leśnych: po raz pierwszy mam z nimi problem. Coś mi je zjada i nie mam pojęcia co. I to jak dokładnie!

Z prawej strony krzaczek objedzony doszczętnie, tylko nerwy zostały, nieznany łobuz zabiera się za ten z lewej. Szukałam drania ale nic nie znalazłam - ani gąsienic, ani ślimaków, ani żadnych robaczków. Co to może być?

Tutaj drugi kłopot: zasadniczo nie mam wielkich problemów z chwastami na działce. Z wyjątkiem tej rabatki:

Nie wiem jak się nazywa ten chwast, pieli się bardzo łatwo, nie ma rozłogów, do kwitnienia nie dopuszczam, więc przez nasiona też nie, a jakimś cudem, od lat w tym samym miejscu rośnie jak dziki. ze zdjęcia można by wręcz sądzić, że to jakaś roślina okrywowa, posadzona specjalnie:/

Na koniec perełka: kompost, który się nie zmieścił ani do kompostownika, ani na rabatach. Dopychany kolanami. Chłopakom już się spodobała nowa górka do zabawy wrrr:/
Ogród Ani :) 11:58, 06 wrz 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
anbu napisał(a)
Iwonko Ty sobie ze mnie nie żartuj
hehe nie żartuję lecę rano na krew, później do lekarza, jeszcze do gminy i wodociągów więc urlop musi być
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies