Pszczółko chwalę, pomimo tego, że w tym roku przymarzła porządnie, ale ma ADR, nie ma skłonności do chorób grzybowych, kwiatki piękne i pachnące, pasuje do wielu zestawień, z tym przemarznięciem to chyba moja wina może za mało okryłam ją na zimę ale polecam strefa 6
Asiu trudno komuś coś proponować, ja nie lubię róż które jak napisałaś zasuszają się na łodydze, bo jak przychodzi deszcz a dzisiaj jak codziennie ostatnio padało przez całą noc aż do 10.00 rano i to mocno, gniją na tej łodydze i brzydko to wygląda a New Dawn płatki oblecą i zostaje nasiennik, który z czasem czerwienieje przeglądaj szkółki z różami pnącymi i czytaj opisy ja mam dwie New Dawn na trzepaku
Jolanko zapraszam serdecznie do odwiedzania ogrodu, nie ma u mnie regularnych nasadzeń ogród tworzę z sercem, czasem z wyczuciem ale najważniejsze, że od zimy do późnej jesieni zawsze mam w nim kwiaty, wstawiam dużo roślin, to może zawsze coś Ciebie zainspirować pozdrawiam
Marzenko ja lubię powojniki z grupy Viticella, ponieważ wiosną obcinasz je niziutko na wysokości 20 cm,w trzecim roku na wysokości 50 cm i tak potem na tej wysokości tniesz, ładnie odrastają są bezproblemowe jak np. Purpurea Plena Elegans, który mam, Poziomka też go ma, albo Etoile Violette, który miałam w rajskim, fajny jest też Błękitny Anioł ale mu przycinasz tylko górkę albo mój potwór Summer Snow, który wszystko Ci zarośnie podaję Ci linka poczytaj o nich i sobie coś wybierz pozdrówka
Uwielbiam w naszym mieście giełde staroci szukałam i... znalazłam. Krzesła mega wygodne trzeba tylko odświeżyć i wymienić tapicerkę na poduszkach. Żyrandol, tutaj zdanie rodziny i znajomych jest podzielone ważne że nam się podoba
pierwszy ogień w kominku cieszyliśmy się jak małe dzieci
zrobiłam lampę na konsole, stary wazon, trochę kabli i abażur z rolety plisowanej.
Wszystkie znaki na niebie wskazują że niedługo zaczynamy robić rabatę
Ile pracy już włożonej i jaki efekt. Idziesz jak burza. Sami układacie płyty, gabiony itp? Bardzo mi się układ chodnika podoba. Jakbym miala mieć drugi dom (oprócz tego co mam), to właśnie tak chciałabym zagospodarować przestrzeń wokół.
Nie musze już się namyślać. I ławeczka i ciurkadełko będzie. Marzy też mi się oświetlenie ogrodu kiedyś. Mam mnóstwo kabelków wywleczonych do ogrodu. Pomyślał o tym mój elektryk jeszcze na etapie surowych murów. Na pewno kiedyś je wykorzystam...
Będzie łąweczka. Mam ja w planach jak tylko zajęłam się moją rabatą "z rozmachem"
Macham Kasja. Kurcze, dawno mnie u Ciebie nie było. Leeecę.
A nie wiem, gdzie mają Widzę, że częściej wracają do kuwety w kotłowni a tak pewnie mi podgrzebują w rabatkach
A zawód mój? Dawno zarzucony, ale może mi natchnienie wróci...Skończyłam rzeźbę
Klon jesionolistny 'Aureomarginatum'
właśnie przesadziłem na honorowe miejsce -zasłoni okienko sąsiada i rozjaśni kwaśną rabatę, śmiecące liście- magnolie śmiecą jeszcze bardziej -jedno sprzątanie
w tle widać Flamingo - bez przycinania traci barwy
..............
ktoś na górze przyklepał moją decyzję bo właśnie zaczęło padać
Flamingo w deszczu, wolałbym Carnival ale na piasku i bez cienia nie da rady
właściwie to on też był przesadzany 3lata temu (praktycznie był tej wielkości jak teraz)zbytnio śmiecił przy schodach na taras