Ranczo Szmaragdowa Dolina
22:39, 02 sie 2016
na drugi dzień czyli dzisiaj
odważyłam się podnieść poidełka i odwrócić do góry nogami
i wydłubać liście
dłubanie było dłubaniem bo mocno w beton wlazły
zamiar mam pomalować je na zielono farbą do betonu i ustawić w ogrodzie
takie te moje prototypy
Dwa wylądują u mnie, a dwa powędrują do dobrych ludzi
I chyba jeszcze się skuszę na kolejne z innych liści.....myślę o języczce może.....

odważyłam się podnieść poidełka i odwrócić do góry nogami

i wydłubać liście

dłubanie było dłubaniem bo mocno w beton wlazły


zamiar mam pomalować je na zielono farbą do betonu i ustawić w ogrodzie
takie te moje prototypy


Dwa wylądują u mnie, a dwa powędrują do dobrych ludzi

I chyba jeszcze się skuszę na kolejne z innych liści.....myślę o języczce może.....