i idę na kawę

Witajcie po przerwie
Wydłużony urlop sprawił, że nie było sporo czasu, a po przyjeździe ogrom prac w ogrodzie sprawił, ze nie było kiedy się odezwać…
Trzeba teraz nadrobić zaległości
Na początek postęp z prac z pergolą, brakuje dachu i wypełnienia w gabionach, palety wykończone

Ja to dziś takie ADHD dostałam że szokNo tak rok szkolny się pomału zaczyna. Od kilku dni gonię moich chłopaków do porządkowania pokoi. Dziś nawet musieli umyć okno (dachowe) i sprawdzić oraz poprasować swoje ubrania, a co niech się uczą
Ja umyłam wszystkie okna w domu, no dobra jeszcze w piwnicy mi zostały, i poprałam firany. Nie wiem co mnie pokusiło, aby kupić sznurkowe, to cholerstwo trzeba prać ręcznie, bo inaczej jeden wielki supeł.
Za to od jutra ogrodowo, bo mnie chwasty zjedzą
Na 1 zaplanowałam zakupy, tesco odbiór zakupów i obi, no bo cebulki są i trza mieć, bo umrę jak nie kupię.
W sobotę będzie pięknie i słonecznie, to trzeba się psychicznie wraz ze znajomymi przygotować na rok szkolny
Mazanku co my byśmy bez Ciebie zrobiły Ty wiesz, że ja to Cię znajdę i nie omieszkam nie zapytać. Na razie jest ok, jedynie jeden berberys coś choruje, ale dam mu czas zobaczymy co będzie.

Ja też mam kostkę wokół domu, eM twierdził, że ściany chlapałyby się podczas deszczu gdyby były tam rabaty, więc jest jak jest

Płytki bardzo mi się podobają i chyba dobrze komponują się z szarą kostką (mamy taka samą) Możesz zapodać jakaś fotkę z przybliżeniem tarasu?

pewnie. Warto zawsze jeszcze skorygować rysunek z realem, żeby jakieś absurdy się nie wkradły.