Wrócę do tej frontowej rabaty. Ona chyba jesienią wygląda najefektowniej dzięki rozchodnikom, hortensjom i trawom. Ma wtedy spójność kolorystyczną.
W maju jest trochę jaskrawo (ale może tak ma być w maju?)
A na tym zdjęciu widać dominację żurawek nad berberysami. Zagłuszyły wszystko.
Za dużo tam teraz roślin. Czy pisałam już, że nadmiar to nowe dla mnie pojecie ogrodowe?