Moja Great Star wygląda ładnie ale jedna też mi nie zawiązała pączków Red Wings, może dlatego, że się na nią przewróciłam wcześniej i 3 łodygi połamałam

Fachowo przygięte roże, nowe lawendy, kwitnące krzaki pieknych róz...coraz ładniej u ciebie Aniu
Z kręgosłupem nie ma żartów, ja w takich razach ( a trafie mnie tak z raz na rok) lecę do mojego zaprzyjaźnionego pana masażysty i biore z 5-6 masaży codziennie po jednym co najmnie półgodzinnym i odpuszcza mi...może warto sie rozejrzec za masażysta w twojej okolicy, albo dam ci namiary na moego ale od ciebie to kawał drogi....
Trzymaj sie !

Aniu, aleś poszalała. Dziękuję Ci bardzo za chęci.

Musze coś dopisać odnośnie mojego planu bo wyszło przy okazji Twoich propozycji.

Po pierwsze: skupmy się najpierw na wytyczeniu samych linii rabat. Nasadzeniami będę się zajmować później. Bedzie łatwiej

Trawnik - chce zmniejszyć ale nie zlikwidować całkiem. W zamyśle ścieżkami umożliwiającymi obejście całego domu ba być trawnik. Na szerokość schodów 1m i pasek przed schodami tez 1 m.

Tak na szybko namazałam mniej więcej o co mi chodzi.

Aniu wszystko obejrzałam jakiego masz sadźca? ja Little Joy, barbula u mnie dopiero ma pączki a ketmia to chyba wcale nie zakwitnie hortki masz śliczne, moje też ładne, ale Anabela,Beauty, Hayes, powalone przez deszcze, buziole

Ale piękna ta rabata ,oczów nie idzie oderwać ,mam dużo liatry ,ale porozrzucana po całym ogrodzie ,muszę uporządkować i trochę zgapię od ciebie,jeżówki tylko zwykłe mam,te drugie wszystko się straciło

Dziś zrobiłam parę zdjęć.

Bardzo je lubię ...i znowu zapomniałam jak one się nazywają