Madżenko trzymaj kciuki ... jutro wielki dzień


magnolie sliczne ... Iza ...





Mnie im bardziej w robocie zdenerwują tym szybciej pielę chwasty

mam tak samo
W szale ogrodowym zapominam o jedzeniu i jak wyjdę rano, to wracam jak już się robi ciemno

No i mamy dietę ogrodowiskową .....ja ją opatentuję jak pozwolisz ....zyskiem się podzielimy





Zeta widzę, że wirus ogrodowiskowy Cię zaraził Ja się leczę od prawie roku i nie da rady wyjść z uzależnienia

Zeta, Madżenko, tego wirusa się nie leczy, bo on nie jest szkodliwy no, może trochę dla kieszeni, ale co tam... są gorsze uzależnienia

W sensie, że jak się naoglądamy to na wiosnę szalejemy z zakupami???

Madżenko
Wspaniałej zabawy sylwestrowej i jeszcze fantastycznego Nowego Roku 2013

Gdybyś była bliżej to hoho............ Dziś nawet ratowałam moją przyjaciółkę, nie mogła wyjść z samochodu, popłakała na moim stole do masaże a jutro będzie jak nowa. Buziaczki uciekam.

A twój dom mnie fascynuje ja kocham hufhaus niewiem czy wiesz jakie to .....moje marzenie niespełnione bo wszyscy mi pukali w głowę, że nie pasuje do dzialki hmmm .....i teraz jak widzę Twój no to przecież widzę , że pasuje jak ulał.

Marzenko po długiej przerwie, wpadłam do Ciebie troszkę wpisów podczytałam, troszkę twoich poczynań ogrodowych obejrzałam wszystko cudne................
Życzę Ci cudnej zabawy sylwestrowej i wszystkiego co najlepsze w Nowym nadchodzącym 2013 Roku.

Marzenko zobacz, ze ja dopiero teraz zobaczyłam, że Ty masz tyle magnolii...są cudniste aż żałuję że nie mam ani jednej

A u mnie nic magnolii nie atakuje. Na wiosnę dostają jeden raz specjalistyczny nawóz i są mocno zielone cały rok i rosną dobrze nawet zbyt dobrze szczególnie na szerokośc , muszę ciąc bo włażą na rh.

Piękne magnolie są u Marzenki żółta naj , naj ... najpiękniejsza ... moja Susan , rośnie już 3 rok i nie idzie nic w górę , ale kwitnie ... w tym roku jej nie okryłam , nic nie okryłam , ryzyk fizyk

Super magnolie też marzą mi się takie

magnolie są śliczne...zazdroszczę

A moja gwiaździsta ma już ponad 2 metry, bliżej 2.5, a niby ma mieć 1.5?
i powoli robi sie z niej drzewo
nie mogę odżałowąc tych, co w tym roku straciłam, ale cóż!

O rzesz w mordę...
Muszę przesadzić moją Yellow river...nie sprawdziłam w necie jak wysoko rośnie a wydaje mi się, że na etykiecie było napisane cos ok1,5-2m i posadzilam blisko domu ale jak ma byc taka wysoka to mus przesadzić. No chyba, ze jest jeszcze jakas inna zółta odmiana...oj musze się dokładnie przyjrzeć kwiatkom na wiosnę ...

Marzenko Droga, przyjmij ode mnie najserdeczniejsze życzenia - niech Nowy Rok obfituje czym tylko może i niech przyniesie jak najwięcej życiowych radości.
Mnie trochę z braku czasu mało na forum, ale myślę ciepło o Tobie i wszystkich innych Ogrodomaniakach i Ogrodokochaczach

Pozdrawiam ciepło, Gosia