Ewcia i ja się różyczką podzielę, skoro Twój sprzęcior w rozsypce. Moja nowiutka, jeszcze cieplutka Sangerhauser Jubilaumsrose
Mam nadzieję, że szybko Ci naprawią komputer bo zawsze z utęsknieniem czekam na Twoje zdjęcia .
Gosia widziałam jak wypieliłaś rabaty. A ja wczoraj pojechałam kupić perukowca Royal Purple. Posadziłam a w odpowiednim czasie obfoce. Rozchodniki u nas po 12 zł. Dość ładne okazy ale nie kupiłam. Dostałam kolejnego, tym razem od sąsiadki Joli Wdzięczna jestem jej bardzo.
Chciałam się jeszcze pochwalić, bo zapomniałam. Dostałam od Gosi jeszcze jednego kwiatka, do domu.
Dzisiaj dotarła do mnie przesyłka od ogrodowiskowej dobrej duszyczki
Można powiedzieć, że prezenty są dla ciała i ducha
Jazzy kochana jesteś dziękuję jeszcze raz
Jej własne wyhodowane cukinie wie, że je uwielbiam
I taki wielki okaz miskanta
Wsadziłam go w dużą donicę z otworami i w wiadro. Jak upał zelży zadołuje go.
Mam nadzieję, że się kiedyś odwdzięczę
A tymczasem dla Jazzy buziole
Ewa, szkoda, że dalej masz problemy z komputerem Czekam na Twoje zdjęcia
Przytargałam znowu kilka róż z Końskowoli i okolic Czy wiesz może jak sprawuje się Darcey Bussel i Souvenir de William Wood? Muszę im miejscówkę zrobić Kupiłam też Voyage i Winchester Cathedral i trochę innych
Skoro sama nie mozesz wysyłać - dla Ciebie
Basiu milo i Twoja opinie poznac
Wydaje mi sie, ze mam idealne miejsce dla mahoni - od strony polnocnej - bedzie miala wszystko co wymieniacie
--------edit:
Plan:
Czerwone - berberys erecta
Pomaranczowe - mahonia
Jasno cielona obwodka z bukszpanu
Ciemno zielone to iglaki - rosna juz
Jasnozielone z bialymi kropkami - roza okrywowa snow
...i w to wszystko wkomponowac rosliny sezonowe...
Johanko, wsłuchaj się w swój wewnętrzny głos. To tak samo jak z urządzaniem wnętrz. Nic wbrew sobie, nic modnego , a będzie dobrze. Z moich krótkich doświadczeń wynika, że trzeba zacząć od drzew i wysokich krzewów- to szkielet i do nich dopasowywać resztę. W tym roku drzewka i krzewy wreszcie wyskoczyły w górę i dlatego ogród zaczął przypominać ogród. Byliny były już wcześniej, ale bez tła nie dawały efektu.