Bogusiu - już nie ma znaku po ulewach

hortensje bukietowe masz w kwieciu, a moje czekam i czekam.
Spacer zrobiłam po całym ogrodzie i podziwiam
Wiesz w ubiegłym roku posadziłam rozwar i zapomniałam o nim teraz zakwitł, a przy pieleniu zastanawiałam się co to jest, na wszelki wypadek zostawiłam.
Nie sposób jest oznaczać każdą roślinkę.
Dwa lata temu kupiłam wypalarkę ale leży nie mam kiedy zabrać się.
Nie mam dobrego patentu na oznakowania.
etykietki zmywają się i przy pieleniu pozamieniam. Dziś oznaczałam jeżówki białe i różowe, taśmą od kwiatów białą i różową.
Pomyślałam że dalie zacznę oznaczać tak jak w pralniach kiedyś, płótno i tusz. Wszystko inne zaciera się.