Hortensja to pospolita Pinky Winky, szybko rozwija kwiaty, wcześnie się przebarwia, pierwsze zdjęcie z lipca.
Dopiero niedawno ją polubiłam, to jej trzecia miejscówka.
Są tam dwie, jedna na pniu i jedna w klasycznej formie krzewu.
Sadzonki zrobię tylko czy zdążą przed chłodami ukorzenić się?
No i pięknie
U mnie w końcu też troszkę popadało.
Hmm. A któż lubi plewić ?
Chyba nikt za to m nie przepada. Ale jak mys to mus.
Ale potem jaka satysfakcja, prawda ?
Piękne trawy.
Dzielzany masz ciekawe. Marcinki śliczne i dużo ich masz.
Taras już jesiennymi dekoracjami.
W donicy masz posadzone funkie ?
I nawet poduszki z wilkiem. Fajnie.
Cieszę się bardzo , że cię poznałam.
I moglysmy razem spędzić piękny dzień.
Oczywiście zostaje niedosyt rozmów itd...
Ale już mam inne odniesienie jak zaglądam do twojego wątku.
Pozdrawiam serdecznie Madziulka i dobrej niedzieli
Ja przytulę, kupiłam wprawdzie w tym roku jedną sztukę, ale znajdę miejsce dla kolejnej, chyba, że już masz komuś obiecana tą języczkę.
Jeśli dobrze pamiętam ta hortensja jest z serii tych kwitnących na tegorocznych pędach Pilnuj przed mrozem bo warto
Bożenko jak zwykle to tylko kadry, kadry, ładne światło i najzwyklejszy aparat małpka na automacie. Szczęki szkoda
Ptaszki są cudne prawda?! Bardzo je lubię, to już drugi taki zestaw. Pierwszy pod wpływem wody niestety rozleciał się.
Mam dla ciebie zdjęcie porównawcze kwiatów hortensji Great Star.
No faktycznie są wielkie!!!
Kwiat już przekwita, ale w zestawieniu z maleństwem Kyushu wygląda imponująco
A tak z moją dłonią, która jest dosyć długa i szeroka.
I dla przypomnienia cały bukiet w sierpniowej odsłonie
Pani kochano! Jak cudnie, co ujęcie to zachwyt i szczęka na podłodze, a jeszcze na dodatek robisz piękne zdjęcia ale mam coś wspólnego z Twoim ogrodem... dwa białe ptaszki
Zawsze coś