Witajcie moi drodzy w niedzielny upalny poranek Przepraszam że tak zbiorowo ale serdecznie dziękuję wszystkim za odwiedziny i ciepłe słowa
Końcówka czerwca jest dość gorąca, 30 *C w cieniu to jak dla mnie tropiki Staram się w miarę możliwości podlewać co się da ale przy takiej ilości roślin i braku automatycznego systemu nawadniania słabo to wychodzi w pojedynkę
Dobrze że ogród ma już spory staż i większość dobrodziejstwa głęboko siedzi korzeniami w ziemi
Wczoraj byłem w szkółce po troche bylin by uzupełnic luki na rabatach jakie powstały po przycięciu krzewów W sumie to przywiozłem pół samochodu roślin a i tak to wszystko gdzieś przepadło w ogrodzie
Dla wszystkich którzy czekają na nowe zdjęcia , mam i zaraz wkleję Robione w ostrym słońcu więc proszę o wyrozumiałość
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli