Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ice dance"

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 23:53, 09 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
wpadałam na chwilkę.
Wieloszko zdjęcie rabaty z bukszpanami jest śliczne!!!! To chyba będzie moje ulubione miejsce u Ciebie.Super rozstawione kulki, ilościowo świetnie- trawa będzie w dobrych proporcjach do reszty.. ślicznie.
Co do traw- mi się podoba pomysł z Carex morrovi variegata- nie boję się że za niska, da efekt ładnego kołnierza dla kul. Oczywiście nie będzie to dokładnie to co u Toma Stuarta jak na inspiracji, bo trawa niższa, ale początkowo proporcje wysokości bukszpanów do trawy będą właśnie takie jak u niego, a potem bukszpany będą wyższe, więc wyraźniejsze, jednak wg mnie będzie ładnie.
Carex morrovi Ice Dance jest troszkę wyższy i moja znajoma szkółkarka hoduje go w słońcu.
Tylko on z czasem nie będzie kępkowy bo daje małe rozłogi, więc pokrywając nimi powierzchnię da plamę, nie kępki. Ale chyba to nic.

Dziewczyny strasznie mnie zawstydzacie pisząc że pokaże super ogród- nie wiem czy kiedykolwiek będzie super. U nas wszystko trwa i trwa bo po budowie jesteśmy wypstrykani z kasy i wszystko robimy sami. A wiecie ile można zrobić w weekendy, kiedy dzieci biegają wokół, albo jęczą że chcą na rower, do babci, na basen...albo po pracy między obiadem a odrabianiem lekcji z dziećmi.



DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 21:38, 09 cze 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Carexy morovi rosną u mnie ale wyłacznie jako obwódka rabaty. Bociek dobrze radzi aby kupić tę hakonechloa, ale do lawendy i bukszpanów to raczej nie żółtą

Gdzie te zakupy kupiłaś??! I po ile buk, bo muszę takiego ustrzelić a u mnie na wsi za 185 zł i za 650 zl widziałam...

Marzenko muszę zobaczyć u Ciebie te carex morrovi - kupiłam dziś na próbę 4szt. "Ice dance" - droga, ale piękna i niestety do cienia
Buka kupiłam standardowo u Kulasa, ale na Opolskiej, bo tam znalazłam ładniejszą "sztukę" za 160zł. Niestety to nie jego produkcja, tylko sprowadzane, ale już od dwóch lat i nie mieli na nie reklamacji.
Boćkowe perypetie ogrodkowe 22:22, 08 cze 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Boćku, ale masz super trawki ! Pooglądałam wszystkie i tak na wygląd najbardziej mi pasi carex ice dance, ale ona woli cień, więc to nie u mnie...Ale ice fountain też niezła. I znów mam nad czym myśleć, ale tak się dziś narobiłam jak koń za pługiem, że już nawet myśleć nie mam siły...


Agnieszka, jedna i druga fajna, kup obie
Boćkowe perypetie ogrodkowe 22:15, 08 cze 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Boćku, ale masz super trawki ! Pooglądałam wszystkie i tak na wygląd najbardziej mi pasi carex ice dance, ale ona woli cień, więc to nie u mnie...Ale ice fountain też niezła. I znów mam nad czym myśleć, ale tak się dziś narobiłam jak koń za pługiem, że już nawet myśleć nie mam siły...
Boćkowe perypetie ogrodkowe 18:33, 08 cze 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
GabiK napisał(a)
Teraz pytania i uwagi trawkowe:
- proszę o wrażenia z uprawy kłosówki - mam na nią chrapkę i zbieram opinie

- turzyca ice dance - podpisałaś tę nazwę przy dwóch różnie wyglądających trawach - na początku kolekcji jest zielona z małym białym marginesem, pod koniec prawie cała biała z zielonym marginesem; czy one tak różnie wyglądają, czy Ci się dwie odmiany zlały w jedną? A jeśli tak, to która jest właściwa? Mam ją mieć w kompozycji i ilość białego ma dla mnie znaczenie.

- pony tails - nie ma szans, żeby przezimowała, chyba że cudem, jak cała zima będzie taka, jak poprzednia przed mrozami; ona ma chyba do ok. -5 odporność. Pozostaje cieszyć się nią jednorocznie, skoro ładnie rośnie, w donicach lub gruncie. Też ją mam. Uwielbiam takie włochatki (jak mawia Laura).

- miskant Cabaret - uprzedzają, że też ma słabą mrozoodpornością, mniejszą, niż te znane dłużej odmiany; pewnie też się z nim po zimie pożegnasz.


GabiK, klosowka jest tegorocznym zakupem, ale z tegoi co czytalam wynika, ze jest kompletnie bezproblemowa, zimuje u nas, strefa mrozoodpornosci V

Co do turzycy to faktycznie, rabnelam sie karygodnie. Ta bardziej zielona to Ice dance, a ta biala to turzyca palmowa Carex muskingumensis Ice Fountains. Turzyca palmowa ma inny pokroj, tworzy takie jakby palemki

Pony Tails mialam w gruncie pod domem, w najcieplejszym miejscu, liczylam sie, ze wypadnie, ale tak ja lubie, ze nie moglam sie oprzec Teraz mam w donicach jako skarpetki dla roz na nozce

Cabaret - no z nim zaryzykowalam, ale jak juz pisalam nie ma reguly, mrozoodporne miskanty mi powypadaly (a niektore byly u mnie ladnych kilka lat) a wrazliwe nowozelandzkie przezyly. I badz tu madry

Na razie wygrywamy z Grekami 1 : 0
Boćkowe perypetie ogrodkowe 09:42, 08 cze 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Do góry
Teraz pytania i uwagi trawkowe:
- proszę o wrażenia z uprawy kłosówki - mam na nią chrapkę i zbieram opinie

- turzyca ice dance - podpisałaś tę nazwę przy dwóch różnie wyglądających trawach - na początku kolekcji jest zielona z małym białym marginesem, pod koniec prawie cała biała z zielonym marginesem; czy one tak różnie wyglądają, czy Ci się dwie odmiany zlały w jedną? A jeśli tak, to która jest właściwa? Mam ją mieć w kompozycji i ilość białego ma dla mnie znaczenie.

- pony tails - nie ma szans, żeby przezimowała, chyba że cudem, jak cała zima będzie taka, jak poprzednia przed mrozami; ona ma chyba do ok. -5 odporność. Pozostaje cieszyć się nią jednorocznie, skoro ładnie rośnie, w donicach lub gruncie. Też ją mam. Uwielbiam takie włochatki (jak mawia Laura).

- miskant Cabaret - uprzedzają, że też ma słabą mrozoodpornością, mniejszą, niż te znane dłużej odmiany; pewnie też się z nim po zimie pożegnasz.
Boćkowe perypetie ogrodkowe 12:28, 07 cze 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Turzyca palmowa Ice dance - tu mam i sukcesy i porazki z trzech jedna wypadla, jedna walczy o zycie i jedna, ktora pieknie rosnie



Kaga Nishiki Jeszcze malenka



Miskant Morning Light - nowosc w moim ogrodzie



Miskant Cabaret - wymianka pozimowa
Boćkowe perypetie ogrodkowe 11:57, 07 cze 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Dzisiaj zaprezentuje Wam moja kolekcje traw Naliczylam okolo 30 rodzajow. Oto one

Klosowka miekka Jackdaws Cream


Carex comans dwie odmiany, ktorych naz nie znam nie znam Roznia sie wysokoscia, szerokoscia liscia i kolorem Sa jeszcze malutkie, bo tegoroczne



Turzyca Ice dance

Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 06:53, 22 maj 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
ana_art napisał(a)
Przyszlam powzdychać, poogladałam a bez jakbym czuła . ślicznie to wszystko wygląda. Leżaczek świetny, pamiętam rozmowy o nich w ubiegłym roku... a co to za trawka koło kul tych lustrzanych i miedzianej (?)


To Carex morrowii 'Ice Dance' - ten zielono-biały
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 14:23, 18 maj 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Wczorajsze zakupy w Brico. Sadzonki olbrzymie w dużych doniczkach, chyba c2 po 18 zł, ale zrobię z nich mnóstwo sadzonek.Trochę trzeba je tylko uczesać po zimie.

Turzyca ptasie łapki Variegata



Turzyca Ice Dance - wymarzłą mi a podoba mi się



Bryła korzeniowa świetnie przerośnięta.



I jeszcze bluszcz Irlandzki. Mam nadzieję, że przezimuje.

Przedogródek Agniechy973 09:39, 16 maj 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Wpadnij, bardzo ciekawy. Niektóre rozplenice mnie oczarowały. Nie wiem jak tam pojechać i nie zbankrutować. Muszę wziąć ograniczone fundusze, to będzie dobry sposób, bo płatności kartą pewnie nie ma, ale to na plus.
Moje Ice Dance wypuszcza tylko z jednego boczku nową rozetkę liści, reszta kaput.
Rabata pod oknami 23:39, 15 maj 2012


Dołączył: 30 mar 2012
Posty: 1238
Do góry
ewalm napisał(a)
ja bym chyba dała pod 'Marikenem' ciemne, czerwone żurawki, możliwie wysoka odmianę, hosty przy narożniku domu, a przed tym wszystkim jaśniejszą żurawkę i w niej te dodatkowe kulki, które były na wczesniejszym planie,
a przy stozku i kulkach obok schodów może być pachysandra, albo jakies cieniolubne turzyce (Ice Dance?) uzupełnione jednorocznymi kwitnącymi, zależy czy Ci zależy na kwitnieniu i czy masz czas się tym zająć co roku.


dzięki Ewcia - czy są takie żurawki żeby dorównały wzrostem Patriotowi?
Rabata pod oknami 23:27, 15 maj 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
ja bym chyba dała pod 'Marikenem' ciemne, czerwone żurawki, możliwie wysoka odmianę, hosty przy narożniku domu, a przed tym wszystkim jaśniejszą żurawkę i w niej te dodatkowe kulki, które były na wczesniejszym planie,
a przy stozku i kulkach obok schodów może być pachysandra, albo jakies cieniolubne turzyce (Ice Dance?) uzupełnione jednorocznymi kwitnącymi, zależy czy Ci zależy na kwitnieniu i czy masz czas się tym zająć co roku.
Nasz ogród - Kasia i Tomek z Radkowa 21:19, 13 maj 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
tomgroch napisał(a)
No my się tak znowu wcale nie chowamy
Obecnie ostro walczymy w szkółce, w ogrodach mamy chwilę przerwy w pracach - tzn co się tam dzieje , ale bez szaleństw.
Ten rok będzie dziwny - wymarzło nam tyle traw, że będzie łyso
Zmarzły prawie wszystkie turzyce nowozelandzkie, sporo rozplenic, większość miskantów ledwo odbija (albo wcale), kostrzewy Mairea ledwo zipią, nie przeżyło arundo, obiedki, turzyce 'Ice Dance' (a było ich dużo). Dodam, że wszystko to rosło w ogrodzie w dziesiątkach, a niektóre i powyżej 100 szt. Trochę będzie przez to pusto w ogrodzie.
Nie pamiętam takiej MASAKRY w trawach, a miskanty mam w ogrodzie od lat 80 ubiegłego wieku.
pozdrawiam
Tomek

Tomek, współczuję. Chciałam zapytać, co się stało? Mróz bez śniegu? U mnie dokładnie tak samo: w tym roku trawy dostały w kość. A np. kwitną mi azalie pontyjskie bez szwanku. A wymarzło oregano i melisa! Lawendy oberwały. Kostrzewy Mairea padły chyba. Turzyca Ice Dance - ma się dobrze. U mnie to zależało jednak od stron wietrznych i zawietrznych - myślę.
Nasz ogród - Kasia i Tomek z Radkowa 23:27, 11 maj 2012

Dołączył: 14 mar 2012
Posty: 508
Do góry
No my się tak znowu wcale nie chowamy
Obecnie ostro walczymy w szkółce, w ogrodach mamy chwilę przerwy w pracach - tzn co się tam dzieje , ale bez szaleństw.
Ten rok będzie dziwny - wymarzło nam tyle traw, że będzie łyso
Zmarzły prawie wszystkie turzyce nowozelandzkie, sporo rozplenic, większość miskantów ledwo odbija (albo wcale), kostrzewy Mairea ledwo zipią, nie przeżyło arundo, obiedki, turzyce 'Ice Dance' (a było ich dużo). Dodam, że wszystko to rosło w ogrodzie w dziesiątkach, a niektóre i powyżej 100 szt. Trochę będzie przez to pusto w ogrodzie.
Nie pamiętam takiej MASAKRY w trawach, a miskanty mam w ogrodzie od lat 80 ubiegłego wieku.
pozdrawiam
Tomek
Przedogródek Agniechy973 13:50, 08 maj 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
magnolia napisał(a)

Do tego mój M. tez się zaraził. On jeszcze wdepnął w ogrodnictwo naturalne, ekstensywne, więc kombinuje te swoje ziółka i napary ze skrzypu, pokrzyw itp.
Jak wpadamy do moich rodziców, to moje siostry się nudzą, bo my tylko o badylach i listkach nawijamy. Chociaż nie- jedna się zaraziła, też już kopie i sadzi

O i tak to właśnie jest!

Agnieszka, kupiłam sorbusa liquier, 2 hosty 'Patriot', żurawkę nn do kompletu (ma jasnoburaczkowy kolor), forsycję o zielono-żółtych liściach, 2 derenie kanadyjskie, carex (mi nie wymarzł - mam 'Ice Dance' i dokupiłam jeszcze jeden), hortensję piłkowaną 'Kurenai'. Więcej grzechów nie pamiętam.
A od kuzyna przywiozłam 3 wiązy na bukiet - u nich na łąkach to chwast.
Przedogródek Agniechy973 09:34, 08 maj 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Magnolio. Podpowiedz mi jeszcze proszę odnośnie trawy. Bierzemy po uwage:

1. Carex Variegata ale moje Carex Ice Dance w tym roku raczej padły. Wysadzałam je sprzed domu i chciałam podzielić i dać do półcienia, ale te największe kępy w środku wg mnie są martwe, tylko na brzegach było widać szanse na przyrosty. Na razie nic z żadnej części nie wypuściło. Danusi też zmarzły jakieś Carex i to chyba Variegata. Boję się o to, że namnożę i obsadzę, a jedna zima zrobi spustoszenie. Czy one będą tak samo wrażliwe?

2. Seslerię. Ta chyba jest nie do zdarcia, ale nie przewiesza się i dale trochę inny efekt, choć też ciekawy.

3. Carex The Beatles. Ta jest super na wygląd ale za niska.

4. Carex montana lub umbrosa. Te są jak dla mnie b. podobne do siebie i dadzą efekt podobny do The Beatles. Na te chyba najchętniej bym się zdecydowała.

Czy jesteś w stanie tak z grubsza określić docelową ilość potrzebnych mi sadzonek? Ja nie umiem sobie tego za bardzo wyobrazić. To pewnie setki. Część miejsca zajmą bukszpany - jedną piątą? Tam jest około 27 m2 jeśli nic nie namieszałam. Liczba choć w przybliżeniu dałaby mi jakiś obraz ile potrzebuję zamówić rozkładając sobie namnażanie na 2-3 lata.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 21:58, 06 maj 2012


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Dzięki Tomek. Ja właśnie zastanawiam się poważnie nad s. heufleriana, ale wybieram na podstawie zdjęć w internecie i czasem nie wiem czy to dobre decyzje.
Czyli jeśli moja carex Ice Dance w ogrodzie ledwo zipie, to znaczy, że wymarzła?! Bo to też carex morrovii. Tamtą zimę przeżyła świetnie.
Danusiu, przeczytałam, że wyrzucasz carexy, czyli też Ci zmarzły?


agniecha973 zajrzyj na 24 stronę mojego wątku. umiściłam tam dwa zdjęcia swojej seslerii haufleriana. Mnie się średnio podoba ta trawka. Wygląda ciekawie tylko w okresie kwitnienia.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 23:04, 04 maj 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Dzięki Tomek. Ja właśnie zastanawiam się poważnie nad s. heufleriana, ale wybieram na podstawie zdjęć w internecie i czasem nie wiem czy to dobre decyzje.
Czyli jeśli moja carex Ice Dance w ogrodzie ledwo zipie, to znaczy, że wymarzła?! Bo to też carex morrovii. Tamtą zimę przeżyła świetnie.
Danusiu, przeczytałam, że wyrzucasz carexy, czyli też Ci zmarzły?
Ogród w Holandii 06:21, 16 kwi 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
agata_chroscicka napisał(a)
Oj dziewczyny - czytacie w moich myslach! Ja o liriope to myslę od dawna i to nie tylko w tym miejscu! To piekna roslina. I właśnie ta variegata bardzo by mi pasowała, tylko za diabła nie mogę jej nigdzie znaleźć więc już prawie odpusciłam. Bo ja ją chciałam dac z drugiej strony tego bukszpanowego kącika - pod tym największym okazem. Ale zamienię ją chyba na carex Ice Dance - tez wystarczająco wysoka, a łatwiej kupić. Bywa owszem podobna - liripe silver dragon, ale ona nie jest aż tak cieniolubna i zmarniałaby, bo ten wielki bukszpan całkowicie zacienia ten pasek przed sobą. Taka bida!
A ogród Dominiki chętnie zobaczę. A ma jakąś nazwę?


Ogród Dominiki
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1067-ogrod-dominiki?page=109#post_6
o się cieszę, że lubisz carexy j
Poszukaj liriope w necie, niektore unikalne rośliny warto zamwiać przez internet.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies