Bardzo dziękuję za wszystkie mądrości jam zielona jak trawnik i dlatego staram się zapamiętać jak najwięcej
Kurka, no nie mam zdjęcia z bliska. Te w kształcie są bardzo podobne ale są jaśniejsze i lekko błyszczące, jak od ogrodowej.
O tu je troszkę widać, na pierwszym planie. Nad nimi góruje hortensjowy potfooor
Śliczene
moje cynie z siewu, chyba w grudniu zakwitną
mam floksy, ale jakoś nie mam nadal przekonania, chyba muszę im miejsce inne znaleźć, zapach akurat jakoś też słaby mi się wydaje...hym, marudzę, powącham na nowo
Może herbatka z melisy, właśnie suszę, taką wyhodowaną w moim ogrodzie
A mnie on się bardzo podoba i gdyby nie wnuczka i to że wynosi ryby z oczka, to pozwoliłabym mu zostać.
Zaskroniec nie jest wężem jadowitym, jest głuchy i żeby go przestraszyć trzeba np. ciężko stąpać, wtedy on odczuwa wibracje i ucieka Oczywiście jak każde zwierzę w obliczu zagrożenia będzie się bronić i może próbować ugryźć.
Oczywiście w rękę nie chwycę, ale jest śliczny
Tej rabaty to ja chyba nigdy nie zrobię tak żeby wyglądała ciekawie. Pomimo że na wiosnę ją robiłam i wydawało się że jest w miarę ok. To teraz widzę ze dalej jest nie ok i kilka roślin powinno zmienić miejsce bytowania. No ale z drugiej strony co bym robiła jak by wszystko rosło perfekcyjnie, było by nudno a tak mam o czym myśleć i co przesadzać