Dziś postanowiłam dokupić coś pod róże Scheenwitchen padło na 2 tawułki choć chciałam trawy ale u nas słabo z takimi rartyasami
w ręce mi wpadła róża Marie Curie no i kupiłam
na razie ma pączki
zakwitła mi nowa angielka Róża Fisherman’s Friend
piękny kolor i przepiękny zapach mam nadzieję, że rozbuja się i za 2-3 lata zaszaleje
lavender ice
gartentraume
ghita
Mirello kochana, Ty po prostu przyzwyczaiłaś się do wielkiego wooow i wcale się nie dziwię patrząc na Twoje ostatnie foty. Wszystko masz takie dorodne, róże powalają, szałwia przecudna, daj przetacznikom bidulkom szansę bo gdzie im konkurować z królową różą Moim zdaniem one nie do końca rozkwitły, albo taka odmiana, ja patrząc na swoje mam wrażenie, że są bardziej fioletowe. Ale niepotrzebnie się nimi martwisz
Różowe widzę też masz Śliczne.
Dziewczyny wstawię szybko zdjęcia tego co kupiłam i biegnę robić obiado-kolację.
Odpiszę wieczorem podczas meczu
Właśnie wróciłam z zakupów. Hortensje kupiłam, ale nieźle musiałam się najeździć, żeby w odpowiedniej cenie dostać. Powariowali ceny od 45,00 do 60,00 złotych za hortki ogrodowe krzaczki średniej wielkości. Ja kupiłam ciut niższe cena 20,00 złotych.
A tak mniej więcej ma wyglądać altana połączona z miejscem na ognisko i rabatą brzozową
No i wymyśliłam sobie takie lampki przy ognisku bardziej do ozdoby
I jeszcze druga strona altany z grilem