Najgorsze, ze ja nie umiem czytac po kolei. Gdy wejdę na link, potem jest kolejny i kolejny, a potem inspiracje, obrazki, zdjęcia i się człowiek zatraca... uff...
O warzywniaku tez tak myślałam, by zaplanować regularne rabatki.
Elu, gdzie jest wejscie do altanki?
Tam, gdzie Ewa zaznaczyła?
A gdzie jest sadzawka?
Czy masz kacik wypoczynkowy? Gdzie?
Bo wiesz, wiosną chyba wpadnę na wizję lokalną
Rozumiem Cię.
Ja trenuję silną wolę siedząc w domu.
Ale wybieram się wiosną na Targi Ogrodnicze do Starego Pola. W planach rozplenice, miskanty, seslerie i jeżówki
Nic więcej nie kupię. I najlepszym sposobem sposobem będzie chyba wyznaczyć budzet.
Ale u Ciebie Anetko drzewa najważniejsze. Tego się trzymaj.
A powiedz mi jeszcze, czego chcesz się pozbyc?
Bardzoi się podobają spirale na kulki. Kupowałaś Aga, czy zrobione?
Pomysl na widok zimowy terenu do poprawek super. Jak biala kartka do malowania. Tylko szkielet widać.
Iwonko, ogrodowych rzeczy to ja nie umiem tak kupowac z listy, przecież sercem się kupuje. Zakocham się i co tam lista
I niestety wciąż jestem na etapie, że jak zobaczę coś pięknego, to bym chciała u siebie, a to nie służy stworzeniu ostatecznej koncepcji, więc taki wyjazd to dla mnie duże ryzyko. Muszę chyba pójść na jakąś terapię i poćwiczyć silną wolę ogrodową
A tak naprawdę, to na wiosnę chcę uzupełnić drzewa w ogrodzie, a tego nie będe targać z Gardenii. Jedynie cisy Repandens bym chętnie kupiła, bo w szkółkach u mnie nie ma, a w internecie jakieś maleństwa same.
Dożu pozostałych roślin będę dokupować stopniowo jak już zrobię porządek z tym co mam i przekwitną cebulowe żeby w końcu te proste rabaty zrobić.