Twoje irysy, Marta. Tu wycinek tylko. Bardzo ładne już są.
Tu jeszcze szerze spojrzenie na moją ognistą półkolistą, ale musiałam zaczernić tyły, bo inaczej nie mogę pokazać. Na razie dużo misz maszu, bo jak było wolne miejsce to upychałam co miąłam, ale spokojnie uporządkuję jak rośliny docelowe będą się rozrastac.
Bogdan bez urazy ,ale ile mozna oglądać jednego kwiata raz drugi trzeci czwarty a TY ciagle o tym samym!umiaru troszkę chłopie ,jak Hania dostanie to juz na wstępie znudzona nim będzie
moze posadz coś innego i znowu coś innego, i sie chwal
a tak jednym non stop to wręcz brzydnie.
Zresztą pora byś wreszcie swój wątek założył,miałeś tylko czytać a tu co sie dzieję
Moje Geum stworzyły coś w rodzaju małej łącczki, ale bujność pomiędzy niestety należy w 1/3 do chwastów. Niemniej jednak z daleka wrażenie jest pozytywne. Tak sobie myślę, że fajnie byłoby się zageumować na wrażenie wiosną a później już jeżówki będą tu szalały.
No pada co chwilę ale od jutra ma być tylko słonecznie Chwasty szczęśliwe bo wciąż jest ciepło Grzyby też szaleją. Czy można coś z tym zrobić? tzn polać czymś na grzyb w trawie ?
No to na tym robaki mają się zaje...ście dobrze Ja im preparować z tego specyfików nie będę..
Tak samo w szklarni.. jest sałata, pomidory, ogórki, różne papryki.. a ślimaki zjadają mi tylko jedną odmianę papryki!! Zżarły co do listka!! Robale wiedzą co jest dla nich dobre , zdrowe i smaczne..
Podejrzewam, że Waldek miała na myśli ten dziki wrotycz.. który rośnie na ugorach..Tanacetum vulgare. On ma działanie niszczące na robale.. dlatego na ugorach ma sie dobrze, jego robale nie jadają z własnej woli
A t o moje robale kałużowe.. oznaczyłam skąd dokąd sięga.. i pakuje przez wszystkie lilie.. grzbiecik widać ale na tej rozdzielczości nie widać.. , w tle kolejny potffór..
Do doniczek nad powierzchnia tez wskakują..
Znów mam powywalane donice.. zdrowia do nich nie mam..