Wykopuj, wykopuj, mnie zaraziłaś grabami i też już myślę co zrewolucjonizuję na wiosnę w swoim ogrodzie, oczywiście chodzą mi po głowie graby i buki w strzyżonych formach
Madziu ja też muszę wyszorować białe donice. A masz na nie jakiś sposób? Bo mi się CIF nie sprawdza... A specjalnego środka do nich nie chce mi się zamawiać ...
Tulipany posadź w trawki i za trawki, które wiosną obetniesz.
Witaj Marzenko donice bardzo mi się podobają ... ... a co do bambusów to może jednak je wykopać ... tak jak pisze Iza ... szkoda , żeby po zimie tak długo do siebie dochodziły ... i na wiosnę dasz im ograniczniki .... ale pewnie nie będzie to proste zadanie ...
a w zasadzie to dlaczego ja nigdy nie pomyślałam o taaakich donicach z bambusami na tarasie ??? ... oczywiste niedopatrzenie !!! ... czy one przetrwają w salonie ... bez ogrodu zimowego ... moge rozważyć wyłączenie podłogówki )) ...
Iza w salonie nie przetrwają ale podobno w garażu tak. Chyba Magda70'pisala że u niej wytrzymują
Przyszłam Cię odiweidzić a tu znowu kilka tomów do odrobienia Oj kobiety szalejecie
Kiedy na to macie czas, bo mi ciągle doby brakuje
Buziaczki
Aga z powodu ogrodowiska nie mamy czasu na nic
Wsadzę duże bambusy chyba przesądziłyście. Pal sześć wygląd zimą i tak wsadzę graby lub buki w to miejsce. Ponownie obejrzałam jak bambusy drzewiaste potrafią przebić asfalt... Boję się o nasz podjazd ....
Madżenka ... zastanawiałam się całe 2 minuty i mam ... na duże bambusy czekałaś trochę ... prawda ? i na efekt ... no i jest ... ale mamy zimę ... som kraje gdzie nie ma zimy ale u nas szczęsliwców jest ... i wymraża to co normalnie żyje tam gdzie zimy nie ma ... dlatego ja w te cudne wiadereczka zapakowałbym duże bambusy by wyczekany efekt pobył sobie na tym padole z zimą jak najdłużej ... małe zostaw niech sobie radzą ... otulone ... i pielęgnowane ... jak wymarzną małe to duże tez by wymarzły ... więc wsadzone w donice dostaną niczem kot drugie życie a Ty będziesz się w ich towarzystwie kokosić niczym w Dolinie Amazonki np
nie wiem tylko jak zamierzasz dokonać niemożliwego i je wykopać ... ale niech moc będzie z Tobą ... ...
Izuś chyab tak właśnie muszę zrobić Niech chociaż w ogrodzie zimowym wyglądają a wiosną trafią na taras taaaakie wieeelkie
Madżenka ... zastanawiałam się całe 2 minuty i mam ... na duże bambusy czekałaś trochę ... prawda ? i na efekt ... no i jest ... ale mamy zimę ... som kraje gdzie nie ma zimy ale u nas szczęsliwców jest ... i wymraża to co normalnie żyje tam gdzie zimy nie ma ... dlatego ja w te cudne wiadereczka zapakowałbym duże bambusy by wyczekany efekt pobył sobie na tym padole z zimą jak najdłużej ... małe zostaw niech sobie radzą ... otulone ... i pielęgnowane ... jak wymarzną małe to duże tez by wymarzły ... więc wsadzone w donice dostaną niczem kot drugie życie a Ty będziesz się w ich towarzystwie kokosić niczym w Dolinie Amazonki np
nie wiem tylko jak zamierzasz dokonać niemożliwego i je wykopać ... ale niech moc będzie z Tobą ... ...
Ponawiam pytanie ....
Niestey wykopię małe bambusy to efektu w tym roku nie będzie. A może wykopać największe i ochronić zimą??? Plizzz proszę o poradę....
Jeśli wykopię wielkie to będzie znów na podjeździe brzydko a wreszcie zaczęly wyglądać przyzwoicie......Ale istnieje neibezpieczeństwo, źe wymarzną te wielkie i będę musiała wyciąć łodygi....... A małe mogę rzysypać śniegiem to może przeżyją
..... Jeśli wykopię te ktore wymarzły wiosną (są niskie na 50 cm) to będzie głupio w tych wieeelkich donicach wyglądać....
CO ROBIĆ??? POMOCY??? JAK ŻYĆ???
A tak wyglądaja teraz bambusy dla przypomnienia
Slabo widać jakie są te małe bambusy ale mniej więcej to co w nogach dużych poczchrane jest to tak wyglądają....
Marzenko donice świetne ..proszę o efekt końcowy z bambusami
Julka to co w nich świetne to to że wieeeelkie
Niestey wykopię małe bambusy to efektu w tym roku nie będzie. A może wykopać największe i ochronić zimą??? Plizzz proszę o poradę....
Jeśli wykopię wielkie to będzie znów na podjeździe brzydko a wreszcie zaczęly wyglądać przyzwoicie......Ale istnieje neibezpieczeństwo, źe wymarzną te wielkie i będę musiała wyciąć łodygi.......
..... Jeśli wykopię te ktore wymarzły (są niskie na 50 cm) to będzie głupio w tych wieeelkich donicach wyglądać....