m_klauze napisał(a)

Funkie z Lidla czyli pudełko z niespodzianką..
Pod koniec lutego kupiłam w Lidlu hosty. Dwa opakowania po 2 sztuki kłączy. Każde opakowanie po 4,99. Inwestycja niezbyt wielka więc postanowiłam zaryzykować. Funkie trafiły do doniczek bo w opakowaniu już puszczały kły. Według informacji na opakowaniu miały to być fortunei hyacinthina (zdjęcie 1 i 2) i undulata (zdjęcie 3 i 4) ?(tylko tyle było napisane na opakowaniu).
Zaczynam podejrzewać, że to co było napisane na opakowaniu nie ma nic wspólnego z zawartością. Wsadzę je i dam ze 3 lata... zobaczymy co z nich wyjdzie Ktoś w Was dokonywał takich szalonych zakupów?

Oooo, chyba trafiłaś na perełkę.
Ta pierwsza to przypomina mi Praying Hands czyli 'ręce do góry' lub jej bliską kuzynkę np.Hands Up.

I plac budowy sezon drugi
Ma być bujnie i dużo bylin, krzewy tylko na obrzeżach, bo pod ziemią oczyszczalnia. Chociaż może się skuszę na jakieś płożące iglaki, bo chyba nie korzenią sie głęboko ?

Z tyłu na rozsączkowaniu truskawki i warzywnik nr 1 w budowie; dzieło mężusia

Czerwonego nie lubię, ale jak już jest to niech rośnie.

Buczki cudne, to już prawdziwa wiosna.

Graby po sporym przycięciu wiosną

Powstaje coś nowego:

inne

Sprawa "dziwnych" kuleczek jest już jasna.

agnieszka_malysa napisał(a)

Dubelek
To kwiatuszek
Dywanik niedługo rozkwitnie

Śliczny niebieski kwiatuszek

achimee napisał(a)

Tulipanowoooo

Piękne zestawienie kolorów...

Nie mam sily chodzic po watkach - nawet komputera nie odpalilam w domu - w pracy sie dosc napatrzylam - wiec poodwiedzam Was kiedy indziej i nadgonie. Dobrze, ze jest net w telefonie

Moje poczochrance:





Jak beda w tym roku jesienia w biedronie tulipany banja luka to biore wszystkie i obsadze sie dookola

MirellaB napisał(a)

Mój nowy nabytek - nowość Magnolia "Sunsation" zakwitła jednym kwiatem, drugi kwiat jeszcze w pąku

Cudny kolor )

Agato kochana, paczka dotarła. Po pracy na ostatnią chwilę udało mi się odebrać z poczty. Twój mąż pięknie spakował. Cóż to za roślinki były z leszczyną, bo rozpoznałam tylko piwonię (?). Mięty nie rozpoznaję, ma trochę inne listki od mojej w każdym razie. Zobacz jak ładnie wyglądają paprocie, a co to będzie, jak urosną.



Ps. Mojemu M. bardzo przypadła do gustu nazwa Twojej miejscowości

portrety

Gienie podoba mi się czekam na kolejne sezony

Tyle dziś zrobiliśmy. Mąż wrócił po 18 z pracy i dokończył moje ściąganie trawy (Przyznaję, że zrobiłam 3/4, bo się nie mogłam doczekać. Nabiłam tysiące siniaków przy tym).


No i chwilowo ułożyłam obok siebie roślinki. Powiedzcie, czy taka odległość jest ok? (Tam z tyłu tylko szmaragdy, ta wielka zielona tujka do przeniesienia chyba - a z lewej zamiast róży będzie trzecia azalia).


I powiem wam, że przyjrzałam się naszemu trawnikowi, którego część jakiś czas temu zasiliłam nawozem. Myślałam, że to nie da większego efektu, ale dziś widziałam wyraźną różnicę między nawiezioną (ciemniejsza zieleń) a nie nawiezioną (zmęczona żółta zieleń). Wow. Nie muszę się martwić, że nie będę wiedziała od którego fragmentu zacząć robić dalej. A mój kochany eM wreszcie będzie mógł odpalić dawno kupioną kosiareczkę