Sebek - omieg teraz się rozbił jak zrobiło się tak gorąco.
Asik - zegar ten nie jest typowo zewnętrzny, ale na dworze bardziej mi się przydaje niż w domu.
W półcieniu będzie rosłą, ale źle będzie owocować Lepiej na słońce A owocki..miodzio.... szkoda, że nie zadołowałeś jej od razu w ogrodzie ..... Za rok zakwitnie..kwaśna ziemia i podsyp korą...one to lubią I nie lubią jak sucho, wiec przy suszach trzeba podlewać...aczklwiek ja tam podleję jak przypomne, ale u mnei glina, to trzyma głęboko mokro .
Aniu - trawnik masz przepiękny - wcale mu nawóz nie potrzebny, bo rośnie jak na drożdżach - w ogóle wszystko u Ciebie pięknie rośnie A narzekałaś na bałagan w szlarni - a teraz jest nie do poznania - może masz drugą?
Sebek, całe zeszłe lato mój trawnik nie był nawożóny z powodu suszy, jesieniateż się nie udało a kupiłam nawet specjalny nawóz jesienny (rok wcześniej pelśń śneigowa go zmasakrowała)...niestety deszczu sie nie doczekaliśmy....ale przetrwał ładnie. Z powodu rozmiaru podlewania po nawożeniu nie wchodzi w rachubę...śmieć przy tym nas by zagryzła Wiosną nie było czasu, jak znalazł się czas i zapowiadali deszcz, to sklep z nawozami zamknęłi.... M rozpacza nad stane trawnika i z tego powodu dziś grzebie przy nawadnianiu...nawet testowo odpalił dwie nitki ..ale z powodu moich zmian w konfiguracji rabat musi dużo jeszcze poprzestawiać i pozamieniac..... ale już obiecałam, że to koniec moich pomysłów
Wreszcie sypnie mu nawozu i podleje z nawadniania
Aniu, mężuś chichra się pod nosem, chyba bardzo mu ta zabawa się podoba pozdrów M. ode mnie
Witaj Sebku mam pytanko czy jak zasieje trawe i przykryje włókniną szybciej wyrośnie
Szczerze to sam nie wiem....U mnie dopiero wzeszła jak zrobiło się na prawdę ciepło. U mnie też o to chodzi, aby nie była deptana przez sąsiadów, bo to "ścieżka" - ale to długa historia, której pisać nie będę
Wyrośnie dużo szybciej i nie wymaga podlewania takiego częstego..... i wiatr i deszcz nie roziwewa i przy podlewaniu nasionka sie nei przemieszczają........ Agro na posiany trawnik bardzo dobre rozwiązanie........ polecam o ile jest fiyczna możliwosć przykrycia..
A teraz lecę poczytać co tam dalej u Sebka słychać .........
Hej Sebek, zazdraszczam cisow i bukszpanow Fajnie spedzony dzien miales, a sciana z wystawy boska, szkoda, ze nie wziales wizytowki Pamietasz chociaz nazwe firmy?