Ewo bardzo Ci dziękuję i cieszę się, że zaglądasz. Miejsce ciekawe jak będziesz chciała podam namiar - powietrze i spokój a do tego pyszne jedzonko ach
bardzo blisko był zamek Czocha - już od wielu lat chciałam go zobaczyć i zawsze było za daleko tym razem się udało
trochę za duża grupa zwiedzających się nam trafiła
A własnie dumałam jak zrobić letni wianek. Super Ci wyszło!
Zdjęcia ładne. Wszystko jak zawsze białe i od linijki. Lubię tak bardzo
Za to nie załapałam się na zdjęcie na leżaku - zawsze coś takiego wrzucasz jak mnie na forum nie ma <tu bardzo nie lubię>
Czosnki fajnie - coraz bardziej się do nich przekonuję.
Melduję, że prawa autorskie do twojego wgłębnika są zagrożone Kupiliśmy działkę przed nami. Małżonek może fanem mego hobby nie jest, ale stwierdził, że zamiast biżu i kwiatów kupi żonce kolejne 900m gruntu - niech się kobieta wyszaleje Jeszcze się nie oswoiłam z myślą, ze mam miejsce na wszystkie moje fanaberie
Toszka już odpowiedziała, ale dodam jeszcze, że teraz jest bardzo ciepło, więc to na pewno też się przyczyniło do klapnięcia przesadzonych roślinek. Duże liście więc woda ucieka. Mnie tak klapnął przesadzany ciemiernik, ale wierzę że się podniesie - podobnie jak i Twoje hosty Hosty też będę jeszcze dzielić i przemieszczać, ale jak się chłodniej zrobi.
Witaj, miło Cię widzieć Owszem wszystko rośnie, a w szczególności chwasty!! A od jesieni przybyła mi część południowa: warzywno-owocowa. Właśnie, skrzynki jakoś tak mizernie wyglądały, ale widzę, że nabierają wigoru
Zdenerwowałem się dzisiaj i zacząłem rwać siewki werbeny, poszły trzy wiadra a dziada dalej jest pełno, ale przynajmniej na widoku nie irytuje bo wymieszała się z chwastami i wyglądało to okropnie.
Mam za to troszkę zdjęć