Basiu, bardzo dziękuję za miłe słowa i miło mi, że u mnie piszesz
Smaragdy czyszczę dwa razy do roku, wiosną i jesienią. Polega to na tym, że zaglądamy do środka smaragda i czyścimy wszystkie brązowe suszki. Można sobie ułatwić pracę i użyć odkurzacza przemysłowego.
Pozdrawiam
Moni, wszystko dobrze zrozumiałaś tylko gnojóweczki to tak zaczynamy stosować po miesiącu od posadzenia.
Skrzyp do podlewania stosuję tak do listopada ale oprysk można robić cały rok, oczywiście gdy jest temperatura dodatnia
Haniu!!! Jeśli Ty jesteś połowicznym ogrodnikiem to ja powinnam zniknąć z forum i zaorać mój ogród!
Jak chcesz zobaczyć słaby moment ogrodu to zapraszam do mnie na wiosnę Wtedy jest dopiero obraz nędzy i rozpaczy...a u Ciebie przez cały rok się coś dzieje i dzieje się bardzo fajnie bo cały czas ogród cieszy.