Dziękuję Iwonko fakt, że to nasza własna praca chyba cieszy nas jeszcze bardziej a wiesz widziałam mnóstwo fajnych drewnianych mebelków (nawet kiedyś w jednym z odcinków Mai w Ogrodzie - to też jest bardzo fajny pomysł! Także może namówisz e-Ma Co do wymiarów posiłkowałam się wymiarami na necie z mebli oryginalnych i dopytywałam Gosi-Malkul więc jej podpowiedzi też bardzo były pomocne.
Stipa pięknie się rozszalała a nie byłam jej za bardzo pewna - chodziło o wypełnienie donicy w tani sposób i powtórzę to nasadzenie na pewno za rok bo przypadło mi do gustu
eeee tam Wróbelku mało mnie było ostatnio, za aktywna nie byłam to i przegapić było łatwo powiem Ci, że u mnie też się nornice rozbestwiły pierwszy raz historii mojego ogródka, jedną rabatkę poniszczyły mi strasznie ... tutaj na szczęście dałam siatkę na krety to nie wlazły gryzonie jedne.
Beatko strasznie lubię czytać takie pochwały Powiem Ci po cichutku, że eM też dumny ze swojego działa jak paw a ja jak drugi paw
A co do rozplenic ... to nie przypominam sobie Beatko, żebym je czymś podlewała ... ewentualnie jeśli już to może raz gnojówka z pokrzyw i to by było na tyle! Dobrze, że rozplenice dorodne to odwracają wzrok od mojego warzywniczka ... który w tym roku wyjątkowo marny - niedopilnowany. Pomidory potwory - nie wyobrywałam przyrostów i za bardzo się rozszalały, marchewki zjedzone przez nornice (na jesień muszę siatkę na krety wsadzić do donic),a pietruszka zastrajkowała i prawie wcale nie wzeszła ... ehhh
O miesiąc musiałam się cofnąć, bo mnie tyle nie było.
Nie żałuje
Mebli już cytować nie będę, powiem tylko, że wpasowały się suuuper
Mężowi nie odpuszczę zimą, już mu robotę z mebelkami tarasowymi wymyśliłam , mają być takie pikne i już