Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "floksy"

Pomysł na ogród 07:56, 14 maj 2015


Dołączył: 01 mar 2013
Posty: 3482
Do góry
Kasya napisał(a)
A co to za fioletowe kwiatuszki ?


a floksy
Nasz przydomowy ogródek 07:48, 14 maj 2015


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11236
Do góry
Ewa, Mirka, Kasya, Bożenko dzięki. Tak to tegoroczne kwitnienie. Trochę wstrzymał rozwój kwiatów deszcz i niska temperatura.

Mirella- zestawienie roślin na tych rabatkach to: irysy, paprocie, floksy, hosty i miechunka. Rabatki są po obu stronach wjazdu do garażu. Rośliny maja ograniczenie z jednej strony ściana betonowa a z drugiej krawężnik kostki brukowej. Mają więc ograniczony rozrost i walczą o pożywienie jak lwy. Myślę że to dobra kompozycja szczególnie na wiosnę. W jesieni zaś pojawiają się czerwone owocki miechunki. Rabatki są od strony północnej i bardzo to służy paprociom i hostom.

Trzmielina na pniu ma właśnie kij od mopa! Jest sztywny i tak jak piszesz zapobiega wyginaniu się pieńka na wietrze (co bardzo szkodzi roślinie). Tak pieniek z czasem robi się gruby ( w pobliskim ogrodniczym mają okaz chyba 10-cio letni i pień ma grubość z 7 cm - czyli robi się drzewko)
To tu... 22:23, 13 maj 2015


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Myślę, że będzie dobrze. Kwiaty na lato potrzebne, to może jeżówki, co długo kwitną ? Ja uwielbiam jeszcze floksy, cudownie pachną. Tylko muszą być za lawendą, bo dołem gołe się lubią robić

Nie wiem właśnie czy chcę w kolejnym miejscu jeżówki...
To tu... 21:51, 13 maj 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Myślę, że będzie dobrze. Kwiaty na lato potrzebne, to może jeżówki, co długo kwitną ? Ja uwielbiam jeszcze floksy, cudownie pachną. Tylko muszą być za lawendą, bo dołem gołe się lubią robić
Nasz przydomowy ogródek 16:36, 13 maj 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Zbyszku teraz dojrzałam kompozycję floksy, irysy i paprocie Bardzo mi się to podoba, wszystkie te rośliny mam, tylko oczywiście rosną osobno. Napisz czy to zestawienie im służy, czy jednak byś posadził inaczej?

Drugie pytanie odnośnie trzmieliny na pniu. Widzę, że masz pieniek wzmocniony, mogę wiedzieć czym?
Przy moich są cieniutkie patyczki,które nie zdają egzaminu,bo przy wietrze wyginają się na wszystkie strony. Mąż mówi, że metalowe pręty tam dać, ale czy to dobry pomysł? Chyba kij od miotły by był lepszy?
Czy pieniek z biegiem lat robi się grubszy?

Zdjęcia jak zwykle zachwycające

No i piwonia na którą tak czekam zakwita, to będzie piękny spektakl
Mój zielony świat 23:27, 12 maj 2015


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Do góry
Małgosiu, Garnet ma ok 1,2 m. Sam nie wyskoczy, można mu wyprowadzić przewodnik/iki i podciągnąć do góry na oczekiwaną wysokość. Mnie taka w tym miejscu odpowiada, więc zostawiam mu swobodę.
W ogóle mam z tym miejscem problem, bo wydaje mi się teraz nachalne i nieadekwatne. Ale cóż taką miałam kiedyś wyobraźnię/odwagę i ta aranżacja ją upamiętnia
Serdecznie

Miro dziękuję. Też jestem ciekawa białej. Póki co - staje się Pewnie od razu mi nie wyjdzie, to będzie proces, przyjemny, ciekawy, edukacyjny. Będzie fajnie Biała jest częściowo zacieniona, więc będzie też paprociowa. Póki co z elementów, które wydają się być stałe, zamieszkały tam hortensje Incrediball, miskanty ML, floksy, zawilce, funkie, lilie i powojniki. Z resztą będę kombinowała
Obuwiki mnie też ciekawią. Na tyle, że w tamtym roku nabyłam dwie odmiany, a w tym dokupiłam kolejny cztery. Przygotowałam odpowiednie stanowisko (ziemia bukowa, drenaż, lekki stok), poczytałam doświadczenia Radziula i innych ogródników i próbuję swoich sił w uprawie. Póki co idzie dobrze Właśnie zaczyna kwitnienie jeden z ubiegłorocznych. Przyrósł i wygląda zdrowo
Obuwik pospolity (sadzony w tamtym sezonie).

A tu królewski, Philipp i kropkowany (tegoroczne nabytki).

Mówię na nie Dudulki (to moje określenie na coś co jest małe i śliczne).
Ze storczyków gruntowych od lat ładnie mi rośnie stoplamek, kukułka.
Serdecznie

Bogdziu, dziękuję
Śliczna jest też prymula Francesca. Muszę zrobić jej zdjęcie. Taka zielona falbanka.

Aganiu, bardzo lubię Twoje szczegółowe komentarze Z warzywnikiem pomalutku, krok po kroku. W ubiegłym sezonie bardzo dużo zrobiłaś, pamiętam liczne zmiany na wrzosowisku, z azaliami, na asperkowej, z tulipanami, kanciki, biżu ogrodowa i można by tak jeszcze długo Pozdrawiam Cię serdecznie

Ewo, dziękuję, cieszą mnie Twoje słowa
Tak, ich katalog jest bardzo ciekawą lekturą. Czekam już na nowy 20015/16
To jedna z moich ulubionych szkółek i staram się ją odwiedzać raz, dwa razy do roku.
Asortyment punktu sprzedaży to jedna przyjemność, a druga - dla mnie jeszcze większa - to spacer po cudnym ogrodzie pokazowym. Odkrywanie nowych roślin i podziwianie tych znanych.
Podczas tych odwiedzin najwięcej zachwytów doświadczyłam w kąciku cienistym. Kwitły dorodne tulejniki, cudne trójlisty, jeffersonia dubia, epimedia i wiele innych cudowności. Na drugim miejscu w kategorii ochy i achy znalazły się magnolie. A szczególnie odmiana Daybreak. Jest olśniewająca! Kwiaty jak dwie dłonie i olśniewający kolor, coś między różem, koralem, łososiem. Wcześniej widziałam ją w podpoznańskim Plantmarze i też piałam z zachwytu.
Kolejną grupą roślin, która teraz szczególnie czarowała były drzewa owocowe, te ozdobne odmiany. Zwłaszcza karłowe, pendule, kolumny wiśni, jabłoni.
Szczególną uwagę zwracałam na formy kolumnowe (w ogrodzie robi się coraz ciaśniej, trzeba sobie jakoś radzić) tj: dąb kolumnowy Green Pillar, różne jarzęby, klony. Drzew/krzewów liściastych, którymi można się u nich inspirować jest całe mnóstwo.
Z ciekawostek koło domu posadzili ok. 4 m Cornus Venus, niedługo będzie spektakl.
Z ciekawych roślin z Plantamaru przytargałam jeszcze kielichowca raulstonii Hertlage Wine. Fajna odmiana, po chińskim odziedziczyła wielkość kwiatów, a po wonnym ich kolor i kształt. Skusiłam się też na kalinę japońską Kilimandżaro, cechuje ją wąski pokrój.
Serdecznie Ewo
Pamiątkowe zdjęcia ulubionych.
Trillium

Daybreak


Irenko, dziękuję Tak, w ogrodzie zmiany są stałe Teraz kombinuję przy starej czereśni i robię tam kącik z ławką wokół drzewa. Całuję i do zobaczenia

Zostawiam jeszcze zieleń miejską w Sopocie

I piękny korzeń wyrzucony na brzeg.
Do raju daleko - u Ewy 19:18, 12 maj 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19471
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Morze to jak zagraniczne u Ciebie fajnie masz Ewciu a ogrod piekny , japonskie zapedy meza sie prezentuja cudnie , dlaczego ja tak mało wiem o tych slicznych zakamarkach


Jolu, u mnie ogródek mały, nie mam zakamarków - wszystko jak na dłoni Floksy dodają uroku, dlatego zawiesiłaś oko
Ogród u stóp klasztoru 23:25, 11 maj 2015


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
floksy trochę późno pokazuję bo jakaś nieogarnięta jestem ostatnio czasowo .









W domku dla trzmieli jakoś cisza ...kto mi powie dlaczego ,bo że budkę lęgową późno powiesiłam to już wiem











znowu czekam z duszą na ramieniu czy cytryna sie obudzi







to tyle moich rozterek i na koniec kochane chwasty...szafirki ,gdzie nie spojrzysz u mnie wdzędzie wystaja z ziemi wąsy tych chwastów ...hmmm takie życie .







Ogródek Anity 20:21, 11 maj 2015


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Do góry
I tulipki, powoli się kończą





I floksy

Pod Laskiem 13:07, 11 maj 2015


Dołączył: 15 gru 2012
Posty: 753
Do góry
kupiłam floksy szydlaste i coś jeszcze ale nie wiem co ktoś zna nazwę. W przyszłym roku muszę dać czosnki na całość tej rabaty


Czarodziejskie miejsce na ogród dajany 12:48, 11 maj 2015


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
Kasiu mam rabaty z hortensjami lecz ta na zdjęciu była pomiędzy dwiema różanymi Az się prosiła o zmianę .Kiedy róże się rozrosną ,rozkwitną, zobaczysz różnicę. Floksy się rozrastają cudnie to taka szkółka tymczasowa ale już cieszy me oczy. .Gdybym umiała rysować to pokazałabym mój plan wejściowego ogrodzenia ,podmurowanej i poszerzonej skarpy i wiele innych rzeczy, ale nie potrafię co mnie troszkę złości taki ze mnie gamoń i już. Całą sobotę pracowałam Pierwsze zdjęcie które zamieściłam prezentuje się już o wiele lepiej i nie o trawkę tu chodzi lecz rabatę. Przesadziłam co nie co ,poprawiłam wysokość ,zrobiłam kanciki ,odchwaściłam i przygotowałam miejsce na trawy .Pan Tadeusz napisał mi ze nie ma Carex Evergold ani Everest. Jestem zła bo przecież zamówiłam w marcu i miały być. Chciałam dosadzić do rabaty z hortensjami jako obrzeza i co ja mam teraz zrobić bu!!Szukam wiec ich gdzie indziej .Dobrze ze chociaż miskanty są .Stipy tez nie ma .Jak ja nie lubię takich niespodzianek
Do raju daleko - u Ewy 09:09, 11 maj 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19471
Do góry
jazzy napisał(a)
Ewa, fajne dalekowschodnie klimaty
Warzywka mniam
Macham wieczorowo


Ten kącik właśnie o tej porze roku wygląda najładniej, gdy kwitną floksy mam jeszcze skrzynkę z owocami od niedawna. Muszę zrobić zdjęcie
Ogrodowy spektakl trwa ... 22:41, 10 maj 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
WilczaGora napisał(a)
ja w sprawie "troszkę mniej trawniczka"
ledwo zipię i nowa rabatę hortensjową z nasypem tworzę
Mira, to się bzik nazywa...ogrodowy bzik
najsampierw o trawniczek się rozchodzi, a potem tniemy, wycinamy i pomniejszamy...
u mnie teraz z trawniczka ... ścieżki mam :


Z nasypem ? jasny gwint to dopiero będzie
muszę do Ciebie zajrzeć - jesteś zdecydowanie hortensjowa, ja wciąż szukam swojej hortensji a póki co jestem różana

moja hortensja pnąca/ ta zdecydowanie moja/ idzie mi bardziej na szerokość niż wysokość, kurcze jakoś muszę ją odchudzić / może na ogrodniczkę się zapatrzyła /



floksy poprzestawiałam ach czekam, wiosną przesadzałam to może będą gorzej kwitnąć


krzaczki różane teraz są ładne i już niebawem



Mój zielony świat 22:23, 10 maj 2015


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Do góry
I na koniec trio: żarnowiec, niezapominajki i floksy szydlaste


Serdecznie
Mój 4 arowy azyl... 22:22, 10 maj 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Iwonko, nie martw się mam jeszcze i przy okazji dostaniesz.

Rozzuchwaliły się paskudy i rozmnożyły nadmiernie!
Ja przedwczoraj gdzieniegdzie rozsypałam niebieskie granulki, żałuję, że tak późno, bo zdążyły mi obeżreć floksy i szałwię muszkatołową.

Obejrzyj fotki mojej działki. Zdjęcia dzięki uprzejmości moich Gości



Moje ukochane miejsce na ziemi 19:30, 10 maj 2015


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
weronika77 napisał(a)
Floksy widziałam, z pewnością się nie znudzą. ładne widoki na góry. Pozdrawiam.


Weroniko floksy to super roślinki, teraz dają czadu
te są bardzo niziutkie i takie drobniutkie ...

Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 12:52, 10 maj 2015


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry
tulipany chylą się już ku upadkowi...a szkoda
rozkwitły floksy szydlaste




mój wczorajszy nabytek z Oliwy


orlik na tle smagliczki skalnej


kokoryczka
Ogródeczek 10:27, 10 maj 2015


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11183
Do góry
Floksy zaiste tworzą piękną rzekę. A grilowisko cudaczne i nie mogę doczekać się końca bo taka ciekawa jestem! i kolorki też piękne.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 22:04, 09 maj 2015


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Dlaczego chcesz floksy przenosić? Pasuj, a jak przekwitną je przytnij i nie będą wogle widoczne... do wiosny. Agata pokazywała że swoje przycina i są ładniejsze. Ja też dawno temu przycinałam i nic im nie było.


O, nie słyszałam, że je można przyciąć. To byłoby niezłe, bo one się robią rozlazłe. Rosną jak wściekłe, to wszystko z dwóch sadzonek od Elfika. Problem jeszcze w tym, że tam już nie będzie w tym roku na nie za wiele miejsca, bo tawuły się mocno rozrosły, przynajmniej te od tej strony, gdzie robione jest zdjęcie. Na dole jeszcze ze dwa lata miejsce powinno być. Pomyślę zatem nad tym. A na pewno spróbuję przyciąć. Dzięki. One teraz śliczne są.
W cieniu - zacieniona 21:00, 09 maj 2015


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
Pierwszy raz wczoraj zastosowałam środek na ślimaki. Obżarły już częściowo floksy wiechowate, zabrały się za szałwię muszkatołową, siedzą na funkiach i kto wie, co im jeszcze smakuje...

Sporą robotę masz za sobą, a w domu trochę luzu, skoro tyle roślin do ogrodu wyniosłaś.
U mnie niebiesko na rabatach...najbardziej łakome już się najadły.Wszystko już wywiozłam,jeszcze trochę mam do wysadzenia...i niech radzą sobie same...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies