I słoneczna rabata, zostaje, będzie powiększona o jeden zaułek.



Między liliowcami i trawami jest zielony pas trawy. Prawdziwy trawnik powstanie po skończeniu prac nad rabatami, obecnie jest to deptak.



Najstarsze liliowce przed piwoniami drzewiastymi. Moje ulubione i nie padają na ziemię po deszczu.



I jeszcze raz ta sama rabatka inaczej kadrowana.

Jeżówki z dwóch rabat.

U mnie w zasadzie 50% połączeń to przypadek, tak więc przymknijcie oko na niektóre kompozycje.

Burza kwiatów, piękne kolory

Rabata liliowcowa ujęta z dwóch stron.



Te doniczki, które czekały na posadzenie, chyba już tak zostaną.



I zuraweczka 'Brass Lantern' jest juz po kwitnieniu, nawet spóźnione wycinanie przekwitłych kwiatostanów oraz susza (do dnia wczorajszego) nie wpłynęły na jej wygląd.
Odporna, wręcz pancerna.

Floksy z werbeną i z prosem.

Bardzo ładnie, lubię takie nasadzenia w dużych kępach. Zdradź proszę jak i kiedy wysiać nasiona drzewiastych aby wzeszły

Mariuszu piękna ta żuraweczka Brass Lantern, muszę spróbować u mnie ją posadzić jak taka odporna. Żurawki coś mnie nie lubią, no poza Marmalade, ale ona też pancerna.

Ale kolorowo.

Alicja169 napisał(a)

Mariusz, polecona przez Ciebie firma w Skępe rzeczywiście zasługuje na polecenie.
Byłam, zobaczyłam, kupiłam.
Niestety nie zapisałam nazw lilii wodnych, i teraz nie wiem co mam. Mam nadzieje, że uda mi się odtworzyć nazwy (chyba zadzwonię do miłego pana)

Jak zakwitną, to Ci pomogę oznaczyć .

anka_ napisał(a)

Wiesz może jak się nazywa ta ciemniejsza lilia?

Nie znam odmiany tej lilii, kupuje się cebule na ryneczku i sadzi. Jakoś nie przywiązuje uwagi do oznaczania cebulowych.