W końcu są krokusy na brzozowej
I to chyba są jednak wielkokwiatowe! W zeszłym roku takie duże nie były....
Wielkokwiatowe, a na zdjęciu dalej nie widać
Fotograf ze mnie jak z koziej....
Witam
Zwracam sie z prośba o rady, czy pytaniem, jak kto woli
Mianowicie, mam przy schodach wejściowych taki jakby wydzielony kawalek ziemii na którym rosną niewielkie iglaki, jakies kwiatki. Trudno jest tam dobrze wykosic między roslinami i pod nimi, więc chciałbym jakoś rozwiazać ten problem, przy okazji zdobiąc troche to miejsce. Mam trochę takiego gryziku, drobnego kamienia który chętnie bym wykorzystał w tamtym miejscu. Myślałem żeby zebrać tam ok 5cm ziemii i wypełnić to potem tym właśnie kamieniem. Chyba pasowałoby pod ten kamień położyć jakąć agrowłuknine (czy jak sie nazywa taka mata przez którą nie przerasta trawa i zielsko), bo folie chyba nie? Co o tym myślicie? W jaki sposób najlepiej to wszystko przeprowadzić? A może pasowałoby od strony chodnika (niestety z brzydkich płyt betonowych) wstawić jakiś cienki krawężnik który bedzie blokował rozsypywanie się tego kamienia?
Chętnie przeczytam wszystkie rady, jakieś ciekawe pomysły, na które jestem otwarty
Dodam jeszcze ze jestem świeżakiem w sprawach ogrodu i roślin
Dla Matyldy fotka mojej Nigry, z daleka i w zbiżeniu - kupiona w październiku, przycięta w szkółce tak jak widać na zdjęciu, nawet kilka kwiatuszków będzie miała, a otworzą się lada dzień.
troszkę porobiłam jak Natka spała
wygrabiłam różankę z kamieni, btw skąd się bierze tyle kamieni??!
wykopałam 3 dołki pod róże, więcej nie dam rady bo glina. em potem wykopie
podzieliłam ice dance od Krysi
było
jest
teraz jade do ogrodniczego, bo mała ma w nosie mój obiad..moze na spacerze zgłodnieje
Ostatni porywisty wiatr rozwiązał za mnie problemy z uprawą groszku przewracając stojącą na tarasie szklarenkę. Połamane sadzonki nadają się do wyrzucenia. Ocalał wieczornik, przy okazji musiałam go w trybie natychmiastowym popikować. Chyba coś z niego będzie. Inne wysiane nasiona też niestety na straty.
Żeby nie było tak smętnie kilka korowych obrazków.
Rzeczywiście z rana machałaś Ja tam sobie jeszcze spałam
A jak już sie wypsałam, poszłam działać Bo wyspany ogrodnik to skuteczny ogrodnik
Sobota była przepięknym dniem! Cały dzień w ogrodzie. Przekopałam dwie kwaterki na warzywniaku, pomierzyłam od nowa i wytyczyłam ścieżki, bo przez zimę wszystko zdążyło zaróść, wysiałam różne rodzaje rzodkiewek, w tym nowość u mnie: rzodkiewkę strąkową, rzodkiew, różne odmiany szpinaków, bób, skorzonerę, różne sałaty Wzdłuż ścieżki posadziłam hyzop na przemian ze szczypiorkiem czosnkowym. Ścieżki obsieję trawą dopiero wtedy, jak wysieję warzywa, bo teraz wszystko bym zadeptała
Potrzebuję Waszej pomocy przy zagospodarowaniu obwódki rabaty.
Rabatka jest już uporządkowana i zostało mi miejsce z przodu . I teraz mam pytanie czy zasiać je trawą tak jak jest przed rabatą czy może wysypać to miejsce kamyczkami tak jak mam na skalniaku.
Skalniak jest nie daleko tej rabatki. Jak to widzicie? Może macie jakieś inne pomysły? Dziękuję za wszelkie sugestie.