Patrzę na ogród zupełnie pod innym kątem, bo mam trochę do ogarnięcia, a siama dłubię, wokoło same ugory,
chwasty są plagą i dopiero utrapieniem na rabatach
Całe szczęście, że nie widać co za siatką mam....
Po południu pojechałam na działkę no i wreszcie co nieco wiosny jest i u mnie
Kuleczki rosną za tydzień do cięcia.
Orliki mają być ciemno niebieskie jeszcze u mnie nie kwitły więc będzie niesppdzianka
Jeżówki pokazują listki i jakiś orlik się wysiał
Tawułki jak ja lubię ich żółty kolor.
Na takiej powierzchni z taką glebą, to chyba żaden problem, pomału chwasty znikną, ręcznie trzeba wydłubywć i faktycznie kora przekompostowana lub ściółka zrębkowa naturalna wiele tu pomoże, trzeba ograniczać chwastom światło, ja mam problem ze skrzypem, po prostu go wyrywam, na ile wylezie i co roku mam go mniej
Rabata pod magnolią, to nie najlepszy pomysł, magnolie posadziłam daleko od domu na trawniku i mam spokój, regularne koszenie trawnika załatwia sprawę chwastów, nie zakwitną, to się nie wysieją
Magnolie to delikatne drzewa i z nimi trzeba delikatnie się obchodzić
Różanka którą kończy się bylinówka, "grzybek" to rewizja do oczyszczalni, będzie przycięta na równo z ziemią.
Ciemne placki to posadzone róże, trochę się martwię bo kilka ma czarne gałązki. Ale jak nie te to inne posadzę
Na siatkę chciałabym dać cisy, by stworzyły ładne tło dla róż. Chyba to będzie dobra decyzja
Marzenko, tam w tyle do graby ?? i mają listki brązowe czyli jesienne suche...czy tak ? bo moje buki też tak wyglądają i zastanawiam się, czy taki stan to normalny na ten czas.