Gosia, Renia mi obiecala kupic seslerie. Jeszcze nie mam, nie pytsj gdzie wcisne

My w planie mamy Transylwanie glownie, i Braszow. Tylko piec dni. Damy rade

Dzisiaj zrobilam kanciki w przedogrodku. I czesciowo rozgarnelam kopczyki rozom. Byly z kompostu, wiec jest czarno... Wujek przywiezie w niedziele kore. Bede miala zapas. Super, bo mnie chwasty zjadaja...

Milego wieczoru!

Jestem
Przyglądam się i dumam.

Wg mnie werbena na górkę nie. Mnie bardziej podobają się kompozycje łanami, a nie punktowo.

Gdzie jest to lico z różami?

Reniu, miedzy rozchodniki dałabym trawy, stipę lub inną zwiewną i nie za wysoką (w odcieniach żółci, żeby ocieplić, bo dużo niebieskości się tam zbiera).
Anafalisa też dałabym punktowo w trzech miejscach, za obwódką z bodziszka (ale się rozrósł! który to bodziszek, bo nie pamiętam?) przed rozchodnikami.
Werbena wydaje mi się tam za wysoka, chyba że w okolicy lipy na dole ją dasz, tam by fajnie wyglądała, za różami, a z boku róż też stipa.
Będę jeszcze myśleć, to tak na szybko.

i troszkę kwiatuszkowo

o trawie nic nie powiem, bo sobie tekstury powstawiałaś i nie oszukuj prawdziwy, normalnie użytkowany trawnik tak nie wygląda, a już na pewno nie o tej porze roku!

Zjawiskowe! To odbicie w stole, dziewczynka na zjeżdżalni...ten plac zabaw i traaawaaaa... Powinnaś pomyśleć nad sprzedażą tych zdjęć.




Ujęcie i kolorystyka genialna!

wczoraj uruchomiłem kosiarkę - pierwszy raz w tym sezonie
trawa strzeliła do góry i trzeba było ją trochę okiełznać



już już prawie i będzie miała swój piękny kolor